– PiS zgłosiło ustawę umożliwiającą szeroką inwigilację obywateli – skomentował Ryszard Petru proponowaną przez PiS nowelę ustawy o policji. – Wszystko na to wskazuje, że ta ustawa jest niekonstytucyjna – kontynuował. Zaznaczył, że jeżeli zostanie ona przyjęta przez Sejm, jego ugrupowanie zaskarży ją do Trybunału Konstytucyjnego. – Zobaczymy, jak szybko Trybunał rozpatrzy naszą skargę w stosunku do tempa praca poprzedniego [składu] TK – stwierdził.
Petru przekonywał, że "tak naprawdę grozi nam totalna inwigilacja". – I to tak naprawdę jest ta zmiana, której chce PiS, ale akurat o tym nie mówił. To jest projekt, który umożliwia olbrzymią, totalną inwigilację, sprawdzanie naszej korespondencji – i papierowej, i internetowej. PiS będzie mogło mieć na każdego z nas haka. Jeśli ktoś np. otrzyma maila od osoby, która jest podejrzana, to może zacząć się proces inwigilacji osoby, która tego maila dostała. PiS może zebrać 38 mln haków na każdego z nas – argumentował polityk.
Zgodnie z projektem ustawy, który trafił już do Sejmu, zarówno funkcjonariusze policji, jak i straż graniczna, żandarmeria wojskowa, służba celna czy CBA otrzymają możliwość sięgania po rozmowy i billingi telefoniczne, korespondencję - również elektroniczną - oraz prowadzenia podsłuchów np. w domu czy samochodzie.
TVN24, TVP Info, 300polityka.pl