Piotr Tyma order otrzymał od prezydenta Bronisława Komorowskiego w ostatnich miesiącach jego urzędowania. Jako uzasadnienie podano „wybitne zasługi dla rozwoju współpracy polsko-ukraińskiej, za osiągnięcia w działalności społecznej i pracy zawodowej”.
Środowiska kresowe nie zgadzają się z decyzją o odznaczeniu przewodniczącego Związku Ukraińców w Polsce, ponieważ w przeszłości zaprzeczał on zbrodni ludobójstwa popełnionej ludności polskiej na Kresach Wschodnich przez OUN-UPA podczas II Wojny Światowej.
Kresowe Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze im. Orląt Lwowskich w Żarach oraz Klub Tarnopolan Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Żarach zwróciły się do Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy o rewizję decyzji poprzedniego prezydenta i rozważenie odebrania Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Piotrowi Tymie. Prośba została skierowana do Kapituły Orderu Odrodzenia Polski. – Mamy nadzieję, że Kapituła pozytywnie zarekomenduje nasz wniosek. Trudno bowiem wyobrazić sobie jakąkolwiek argumentację w obronie gloryfikatora ukraińskich ludobójców i „kłamcy wołyńskiego”. Ufamy, że po wnikliwej analizie prezydent RP oficjalnie będzie mógł odebrać temu niegodnemu człowiekowi jedno z najwyższych polskich odznaczeń państwowych – powiedział dr Zbigniew Kopociński ze 105. Kresowego Szpitala Wojskowego w Żarach, członek Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Żarach.
Nasz Dziennik