W opinii Balcerowicza PiS nie tylko "pcha Polskę w kierunku państwa policyjnego", ale również "wysoce populistycznego". - Populizmem jest próba przekupywania przez PiS wybranych grup pieniędzmi ciężko pracujących Polaków oraz przechwytywanie represyjnego aparatu państwa po to, aby wytwarzać zagrożenia w stosunku do bardziej aktywnych ludzi - powiedział. - Trzeba obserwować zagrożenia, żeby je hamować - dodał profesor.
W jego opinii "cios w banki, to w gruncie rzeczy cios w polską gospodarkę i społeczeństwo", ponieważ podatek bankowy będzie "podatkiem na klientów banków". Balcerowicz dodał, że to właśnie te instytucje "zapłaciły ogromne miliardy za ogromne straty w SKOK-ach, a to jest polityczne dziecko PiS".
Leszek Balcerowicz skomentował także debatę w PE na temat Polski, która odbyła się we wtorek 19 stycznia. - Uważam, że premier Szydło mówiła ewidentną nieprawdę w Europie, tak samo jak mówi nieprawdę w Polsce. Generalnie to jest takie wrażenie, nie tylko na podstawie tego wystąpienia, że przedstawiciele PiS w szczególny sposób używają języka polskiego. Znaczenia, jakie nadają słowom, są odwrotne w stosunku do tego, co jest normalne. To przypomina propagandę za komuny - stwierdził profesor.
Polsat News