Agnieszka Bąk z muzeum w Chrzanowie w rozmowie z Radiem Kraków podkreśliła, że ksiądz kanonik Jakub Kamieński jest znany mieszkańcom Chrzanowa związanym z parafią św. Mikołaja. Z inicjatywy duchownego w 1912 roku został wybudowany tamtejszy kościół. Historia bohaterskiego czynu księdza, którego dokonał wspólnie z wikarym została jednak trochę zapomniana, ponieważ zmarł on tuż po wojnie.
Informację o dzieciach, które mają zostać przewiezione do Auschwitz, ksiądz Kamieński otrzymał z obozu we Wrocławiu. - Jednorazowo udało się uratować z takiego transportu ok. 30 dzieci. W sumie - ok. 200 dzieci. Czasami przedstawiciele rady parafialnej jechali bezpośrednio do Wrocławia, by wyciągnąć stamtąd dzieci. Sam ks. Kamieński jeździł też do Trzebini na tamtejszy dworzec, gdzie na ostatnim torze - tzw. popielniku - stały wagony z dziećmi- powiedziała Agnieszka Bąk z muzeum w Chrzanowie. Ksiądz prowadził zbiórki kosztowności i dzięki nim wykupywał dzieci z rąk nazistów.
W postać bohaterskiego księdza ma się wcielić prawdopodobnie Henryk Talar. Obecnie twórcy filmu poszukują świadków działalności proboszcza i osób, które dzięki niemu zostały ocalone.
Radio Kraków