Szef frakcji Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ALDE – red.) w Parlamencie Europejskim Guy Verhofstadt rozesłał do eurodeputowanych projekt rezolucji w sprawie Polski. Według informacji RMF FM, w rezolucji nie ma bezpośredniej krytyki posunięć polskiego rządu, ale zapowiedź dokładnego monitorowania działań Komisji Europejskiej wobec Polski oraz powrotu do sprawy na forum PE po wydaniu oceny dotyczącej zmian w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym przez Komisję Wenecką.
Treść rezolucji jest powodem, dla którego chadecy i socjaliści (największe frakcje w PE – red.) podchodzą sceptycznie do pomysłu. - Czy warto tak głosować, żeby nic nie powiedzieć? – powiedział w rozmowie z Katarzyną Szymańską-Borginion jeden z eurodeputowanych frakcji chadeków. Europosłowie tej grupy zagłosują tak jak zdecydują przedstawiciele Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Projektu rezolucji nie popiera delegacja europosłów z ramienia PO-PSL, którzy wchodzą w skład największej w PE frakcji chadeków. Członkowie EPP uważają bowiem, że krytyka skierowana pod adresem Polski stanowiłaby "wzmocnienie rządu PiS".
Z informacji udostępnionych przez reporterkę RMF FM Katarzynę Szymańską-Borginon wynika, że PO chce przede wszystkim zaczekać na opinię Komisji Weneckiej ws. Trybunału Konstytucyjnego i dopiero po jej ustaleniach przygotować projekt dużej rezolucji.
We wtorek 2 lutego Grzegorz Schetyna planuje serię spotkań m.in. z szefem frakcji chadeckiej, z przewodniczącym europarlamentu i prawdopodobnie także z liderami grup politycznych ALDE oraz S&D.
RMF FM, Wprost.pl