W 1991 r. mieszkańcy Wilna nie przestraszyli się potęgi sowieckiej armii. Teraz nie boją się sądzić sprawców ówczesnej masakry demonstrantów.
Pod koniec stycznia w sądzie okręgowym Wilna ruszył proces, na który Litwini czekali od 25 lat. Rozprawa dotyczy tragicznych wydarzeń z 13 stycznia 1991 r. i będzie najważniejszą w historii Litwy, choć z góry wiadomo, że żaden z sowieckich przywódców i generałów nie poniesie kary.
Czołgi i „zielone ludziki”
Więcej możesz przeczytać w 7/2016 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.