Od lat mówił pan, że Lech Wałęsa współpracował z SB. Czy ma pan satysfakcję, że pana słowa znalazły potwierdzenie w szafie Czesława Kiszczaka?
Pamiętam takie spotkanie z Wałęsą we Wrocławiu z 15 lat temu. Zacząłem go pytać – panie prezydencie, dlaczego pan nie powiedział o współpracy z SB? Gdyby pan powiedział, dżentelmeni o faktach nie dyskutują, to atmosfera wokół pana byłaby czysta. On wtedy odparł: panie Kornelu, jak Boga kocham, nie współpracowałem.
Ale w 1992 r. w oświadczeniu do PAP przyznał się do kontaktów z SB. Potem się z tego wycofał, potem znowu coś przyznał i znowu się wycofał.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.