Gruzja zamierza potroić liczbę swych żołnierzy w Iraku, bo "uważa, że ustabilizowanie sytuacji w tym kraju odegra istotną rolę w globalnej wojnie z terroryzmem".
"Uważamy to za istotną część naszych międzynarodowych zobowiązań" - powiedział premier Zurab Żwanija reporterom po spotkaniu w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, gdzie mówił o staraniach swego rządu zmierzających do pokojowego rozwiązania konfliktu z separatystyczną prowincją Abchazją.
W Tbilisi, stolicy Gruzji, przedstawiciele resortu obrony oświadczyli, że liczebność kontyngentu gruzińskiego wzrośnie przed końcem czerwca z obecnych 158 do 550. Żołnierze gruzińscy stacjonują obecnie w Bagdadzie i w Tikricie.
Sekretarz stanu USA Colin Powell spotkał się ze Żwaniją w poniedziałek w Waszyngtonie i podziękował Gruzji za pomoc w Iraku.
oj, pap