Z obliczeniem jego rozmiarów było jednak więcej problemów ze względu na ciągłe rozszerzanie się wszechświata od momentu Wielkiego Wybuchu. Naukowcy ustalili wiek wszechświata mierząc promieniowanie docierające do ziemi z najdalszych jego zakątków. Ale chociaż udało się oszacować, że najstarsze fotony mają 13.7 miliardów lat, naukowcy nie mieli wątpliwości, że nie wystarczy pomnożyć tego wyniku przez dwa, aby otrzymać wielkość wszechświata. Astronomowie musieli wziąć jeszcze pod uwagę prędkość, z jaką rozszerza się on - a nawet to, że prędkość ta ulega zmianie. Po dokonaniu skomplikowanych obliczeń okazało się, że obecny promień wszechświata to ok. 78 miliardów lat świetlnych. Astronomowie podkreślają jednak, że na podstawie najnowszych badań nie da się jednoznacznie stwierdzić, czy wszechswiat jest skończony, czy nie.
ss, bbc