Jordańska firma spełnia żądania terrorystów (aktl.)

Jordańska firma spełnia żądania terrorystów (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jordańska firma pracująca dla wojsk USA oświadczyła, że wycofa się z Iraku, aby zostali uwolnieni jej porwani pracownicy.
Szef jordańskiej firmy pracującej w Iraku dla wojsk USA oświadczył we wtorek, że firma wycofuje się z Iraku, aby mogli zostać uwolnieni jej porwani dzień wcześniej pracownicy.

"Zawieszam działalność i wycofujemy się z naszych biur w Iraku ze  względów humanitarnych, ze względu na zagrożenie życia moich dwóch pracowników, którzy zostali porwani w Iraku" - powiedział Rami al- Ouweiss, który kieruje prywatną firmą Daoud i Partnerzy.

Dwaj jordańscy kierowcy Fajez Saad al-Udwan i Mohammad Ahmed Salama al-Manaja zostali uprowadzeni w poniedziałek przez grupę zbrojną nazywającą siebie Korpusem Mudżahedinów w Iraku.

Porywacze zagrozili, że jeśli w ciągu 72 godzin firma zatrudniająca kierowców nie zakończy działalności w Iraku, to  zakładnicy zostaną zgładzeni.

Wcześniej we wtorek krewni kierowców zagrozili w Ammanie śmiercią szefowi kompanii i całemu jej personelowi, jeśli żądanie porywaczy nie zostanie spełnione.

ss, pap