Według rzecznika rządu, kwestia tego, kto zostanie następcą Marka Sadowskiego na stanowisku ministra sprawiedliwości będzie jednym z tematów środowego wieczornego spotkania premiera z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim.
***
Prof. Roman Hauser powiedział, że nie zdecydował się na objęcie stanowiska ministra sprawiedliwości, ponieważ chce dalej uczestniczyć w pracach Naczelnego Sądu Administracyjnego i w reformie sądownictwa administracyjnego.
Hauser poinformował po środowym spotkaniu z Markiem Belką, że premier zaproponował mu, by został następcą Marka Sadowskiego na stanowisku szefa resortu sprawiedliwości.
"Podtrzymałem swoje stanowisko, że mam inne plany, związane z Naczelnym Sądem Administracyjnym. Chciałbym dalej uczestniczyć w reformie sądownictwa administracyjnego i objęcie tego resortu nie jest aktualnie w moich planach" - powiedział Hauser dziennikarzom po spotkaniu z premierem.
Dodał, że jest to jego "trwałe i stanowcze stanowisko". Hauser był przeze 12 lat prezesem NSA, a teraz jest sędzią tego sądu.
sg, pap