Podhale w ogniu
Starsze roczniki pamiętają zapewne z lekcji historii Aleksandra Leona Kostkę Napierskiego, którego na siłę lansowano w latach 50. na bohatera narodowego. Powstał nawet stosowny film "Podhale w ogniu", opowiadający o buncie górali, obronie zamku w Czorsztynie oraz o przywódcy rebelii, którą szumnie nazwano powstaniem. W miarę upływu lat gwiazda Napierskiego gasła. Dziś inaczej się ocenia tego ambitnego awanturnika nieznanego pochodzenia, który za wszelką cenę chciał zrobić karierę. Niezłomny obrońca chłopów, bohater narodowy, trybun ludowy okazał się pospolitym zabijaką, nie wahającym się kumać z wrogami ojczyzny (był szwedzkim agentem). Potrafił zbuntować część chłopstwa i wywołać rebelię, co ułatwiła mu sytuacja ekonomiczna górali. Kostka Napierski jednak cynicznie wykorzystał chłopów, na których mu wcale nie zależało. Cierpiący niedolę dali się unieść demagogicznym obiecankom oszusta. Na szczęście w porę poznano się na nim. Katowski miecz zniweczył ambitne plany niedoszłego polskiego Pugaczowa. Nauka płynie z tego jedna: fałszywi prorocy rodzą się w każdej epoce.
FRANCISZEK RUSAK
Busko Zdrój
Starsze roczniki pamiętają zapewne z lekcji historii Aleksandra Leona Kostkę Napierskiego, którego na siłę lansowano w latach 50. na bohatera narodowego. Powstał nawet stosowny film "Podhale w ogniu", opowiadający o buncie górali, obronie zamku w Czorsztynie oraz o przywódcy rebelii, którą szumnie nazwano powstaniem. W miarę upływu lat gwiazda Napierskiego gasła. Dziś inaczej się ocenia tego ambitnego awanturnika nieznanego pochodzenia, który za wszelką cenę chciał zrobić karierę. Niezłomny obrońca chłopów, bohater narodowy, trybun ludowy okazał się pospolitym zabijaką, nie wahającym się kumać z wrogami ojczyzny (był szwedzkim agentem). Potrafił zbuntować część chłopstwa i wywołać rebelię, co ułatwiła mu sytuacja ekonomiczna górali. Kostka Napierski jednak cynicznie wykorzystał chłopów, na których mu wcale nie zależało. Cierpiący niedolę dali się unieść demagogicznym obiecankom oszusta. Na szczęście w porę poznano się na nim. Katowski miecz zniweczył ambitne plany niedoszłego polskiego Pugaczowa. Nauka płynie z tego jedna: fałszywi prorocy rodzą się w każdej epoce.
FRANCISZEK RUSAK
Busko Zdrój
Więcej możesz przeczytać w 35/2000 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.