Moc dźwięku
Komputer staje się centrum domowej rozrywki, przejmując część zadań telewizora. Co prawda, gry to domena młodszych, ale w wypadku filmów na DVD trudno już mówić o docelowej grupie użytkowników. W obu zastosowaniach komputera bardzo ważny jest dźwięk. Bez odpowiednich głośników na niewiele się jednak przyda nawet najlepsza karta dźwiękowa.
Przez wiele lat za generowanie dźwięku w pecetach odpowiadał monofoniczny głośniczek. W dobie multimediów wymagania użytkownika są znacznie większe. Nowoczesne rozwiązania umożliwiają precyzyjne pozycjonowanie dźwięków w poziomie oraz - w mniejszym zakresie - w pionie. Dzięki temu widz słyszy zbliżającą się z tyłu z lewej strony osobę, szumiące z przodu morze czy spadający głaz, co pozwala się wczuć w prezentowany na ekranie bieg zdarzeń.
Do przestrzennych efektów potrzebnych jest 6 głośników (tzw. konfiguracja 5 plus 1). Zestaw PlayWorks DTT3500 Digital firmy Creative Technology składa się z czterech głośników satelitarnych (rozstawionych w rogach), centralnego (odtwarzającego głosy) oraz subwoofera generującego dźwięki o niskich częstotliwościach (na przykład wybuchy). W komplecie jest także wzmacniacz z dekoderem AC-3. Łączna moc głośników wynosi 80 W.
PlayWorks DTT3500 współpracuje z różnymi urządzeniami - od dźwiękowych kart komputerowych po odtwarzacze DVD. Dekoder we wzmacniaczu umożliwia uzyskanie dźwięku w formacie Dolby Digital, znanym z sal kinowych, a stosowanym właśnie w filmach DVD. Głośniki firmy Creative Technology przystosowane są już do wykorzystania możliwości nowej konsoli PlayStation 2.
Obsługę zestawu PlayWorks DTT3500 ułatwia pilot. Miłośnik trójwymiarowych efektów dźwiękowych musi się jednak przygotować na znaczne zwiększenie plątaniny kabli pod biurkiem. (MA)
Cyfrowe superkino
DVD oznacza jakość odbioru, która zadowoli nawet najwybredniejszych kinomanów. Obraz jest dokładniejszy niż w wypadku zapisu na kasecie magnetowidowej, ponadto towarzyszy mu dźwięk przestrzenny w formacie dolby digital. Widz ma natychmiastowy dostęp do poszczególnych kadrów, może wybierać różno-języczne ścieżki dźwiękowe, a niekiedy nawet zmieniać kąt, z którego chce oglądać sceny. Pozwala to na nowo odkryć klasykę światowego kina.
Na płytach wydawanych jest coraz więcej polskich filmów (jednym z pierwszych tytułów był "Rejs" Marka Piwowskiego). Niedawny hit kinowy - "Ogniem i mieczem" - doczekał się na DVD dwóch wydań. Jedno przygotowała Telewizja Polska na podstawie serialu (przeznaczonego na mały ekran), a drugie firma ITI, opierając się na wersji kinowej. Wersja telewizyjna jest dłuższa o 30 minut (trwa łącznie 206 minut), gdyż zawiera sceny, których nie można było zobaczyć na dużym ekranie.
Oba wydania DVD zostały wzbogacone o multimedialne prezentacje, pozwalające pogłębić wiedzę o pierwszej części "Trylogii". Wyróżnia się pod tym względem wersja zrealizowana przez TVP. Możemy uzyskać informacje o aktorach, poznać ich życiorysy i filmografię. Znajdziemy także materiał przybliżający sytuację polityczną Polski w XVII wieku. Praktycznym dodatkiem są również multimedialne mapy Europy i Polski. Ponadto do każdego odcinka dodano kilkudziesięciominutowe filmy dokumentalne. Możemy na przykład obejrzeć ujęcia z planu, wywiad z reżyserem Jerzym Hoffmanem i filmowy portret Henryka Sienkiewicza. Dostępna jest dodatkowa ścieżka dźwiękowa z komentarzem aktorów. Krzysztof Kowalewski i Wiktor Zborowski opisują powstawanie poszczególnych scen filmu oraz opowiadają anegdoty z planu zdjęciowego. W wersji kinowej na uwagę zasługuje galeria zdjęć, teledysk Edyty Górniak i Mieczysława Szcześniaka "Dumka na dwa serca" i krótkie wypowiedzi aktorów.
Oba cyfrowe nagrania mogą być odtwarzane we wszystkich formatach telewizyjnych, także w panoramicznym 16:9. Niestety, nie zastosowano pojemnych DVD jednostronnych, lecz płyty dwustronne, co zmusza użytkownika do ich ręcznego przekładania. Nie najlepiej wykorzystane są także możliwości, jakie oferuje dźwięk przestrzenny. W wersji zrealizowanej przez Telewizję Polską nie ma kanału centralnego (układ 4 plus 1), przez co nie można zrobić głośniej samych dialogów. (JB)
Komputer staje się centrum domowej rozrywki, przejmując część zadań telewizora. Co prawda, gry to domena młodszych, ale w wypadku filmów na DVD trudno już mówić o docelowej grupie użytkowników. W obu zastosowaniach komputera bardzo ważny jest dźwięk. Bez odpowiednich głośników na niewiele się jednak przyda nawet najlepsza karta dźwiękowa.
Przez wiele lat za generowanie dźwięku w pecetach odpowiadał monofoniczny głośniczek. W dobie multimediów wymagania użytkownika są znacznie większe. Nowoczesne rozwiązania umożliwiają precyzyjne pozycjonowanie dźwięków w poziomie oraz - w mniejszym zakresie - w pionie. Dzięki temu widz słyszy zbliżającą się z tyłu z lewej strony osobę, szumiące z przodu morze czy spadający głaz, co pozwala się wczuć w prezentowany na ekranie bieg zdarzeń.
Do przestrzennych efektów potrzebnych jest 6 głośników (tzw. konfiguracja 5 plus 1). Zestaw PlayWorks DTT3500 Digital firmy Creative Technology składa się z czterech głośników satelitarnych (rozstawionych w rogach), centralnego (odtwarzającego głosy) oraz subwoofera generującego dźwięki o niskich częstotliwościach (na przykład wybuchy). W komplecie jest także wzmacniacz z dekoderem AC-3. Łączna moc głośników wynosi 80 W.
PlayWorks DTT3500 współpracuje z różnymi urządzeniami - od dźwiękowych kart komputerowych po odtwarzacze DVD. Dekoder we wzmacniaczu umożliwia uzyskanie dźwięku w formacie Dolby Digital, znanym z sal kinowych, a stosowanym właśnie w filmach DVD. Głośniki firmy Creative Technology przystosowane są już do wykorzystania możliwości nowej konsoli PlayStation 2.
Obsługę zestawu PlayWorks DTT3500 ułatwia pilot. Miłośnik trójwymiarowych efektów dźwiękowych musi się jednak przygotować na znaczne zwiększenie plątaniny kabli pod biurkiem. (MA)
Cyfrowe superkino
DVD oznacza jakość odbioru, która zadowoli nawet najwybredniejszych kinomanów. Obraz jest dokładniejszy niż w wypadku zapisu na kasecie magnetowidowej, ponadto towarzyszy mu dźwięk przestrzenny w formacie dolby digital. Widz ma natychmiastowy dostęp do poszczególnych kadrów, może wybierać różno-języczne ścieżki dźwiękowe, a niekiedy nawet zmieniać kąt, z którego chce oglądać sceny. Pozwala to na nowo odkryć klasykę światowego kina.
Na płytach wydawanych jest coraz więcej polskich filmów (jednym z pierwszych tytułów był "Rejs" Marka Piwowskiego). Niedawny hit kinowy - "Ogniem i mieczem" - doczekał się na DVD dwóch wydań. Jedno przygotowała Telewizja Polska na podstawie serialu (przeznaczonego na mały ekran), a drugie firma ITI, opierając się na wersji kinowej. Wersja telewizyjna jest dłuższa o 30 minut (trwa łącznie 206 minut), gdyż zawiera sceny, których nie można było zobaczyć na dużym ekranie.
Oba wydania DVD zostały wzbogacone o multimedialne prezentacje, pozwalające pogłębić wiedzę o pierwszej części "Trylogii". Wyróżnia się pod tym względem wersja zrealizowana przez TVP. Możemy uzyskać informacje o aktorach, poznać ich życiorysy i filmografię. Znajdziemy także materiał przybliżający sytuację polityczną Polski w XVII wieku. Praktycznym dodatkiem są również multimedialne mapy Europy i Polski. Ponadto do każdego odcinka dodano kilkudziesięciominutowe filmy dokumentalne. Możemy na przykład obejrzeć ujęcia z planu, wywiad z reżyserem Jerzym Hoffmanem i filmowy portret Henryka Sienkiewicza. Dostępna jest dodatkowa ścieżka dźwiękowa z komentarzem aktorów. Krzysztof Kowalewski i Wiktor Zborowski opisują powstawanie poszczególnych scen filmu oraz opowiadają anegdoty z planu zdjęciowego. W wersji kinowej na uwagę zasługuje galeria zdjęć, teledysk Edyty Górniak i Mieczysława Szcześniaka "Dumka na dwa serca" i krótkie wypowiedzi aktorów.
Oba cyfrowe nagrania mogą być odtwarzane we wszystkich formatach telewizyjnych, także w panoramicznym 16:9. Niestety, nie zastosowano pojemnych DVD jednostronnych, lecz płyty dwustronne, co zmusza użytkownika do ich ręcznego przekładania. Nie najlepiej wykorzystane są także możliwości, jakie oferuje dźwięk przestrzenny. W wersji zrealizowanej przez Telewizję Polską nie ma kanału centralnego (układ 4 plus 1), przez co nie można zrobić głośniej samych dialogów. (JB)
Więcej możesz przeczytać w 35/2000 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.