Stanowisko chadeków w słowackim parlamencie jest odosobnione i według komentatorów ratyfikacja konstytucji UE w parlamencie przejdzie zdecydowaną większością głosów.
Czeski rząd natomiast zaakceptował już projekt konstytucji europejskiej. W piątek w Rzymie uroczyście podpiszą ją premier Stanislav Gross i minister spraw zagranicznych Cyril Svoboda. Prezydent Vaclav Klaus, który krytycznie odnosi się do projektu konstytucji, odmówił udziału w uroczystości.
Gabinet nie zdecydował jednak o sposobie ratyfikacji. Czechy nie mają instytucji referendum, ale powszechnie się sądzi, że referendum zostanie rozpisane na podstawie jednorazowego aktu prawnego. Podobnie było w przypadku referendum o wejściu do Unii Europejskiej.
Politycy nie są zgodni co do terminu referendum. Premier Gross uważa, że powinno być przeprowadzone równolegle z wyborami parlamentarnymi w czerwcu 2006 roku. Tymczasem prezydent Klaus jest przeciwny połączeniu referendum z wyborami do Izby Poselskiej. Klaus nie chce, aby przedwyborcza agitacja partii politycznych przesłoniła kampanię informacyjną o konstytucji europejskiej.
Tekst traktatu konstytucyjnego opracował Konwent Europejski, składający się z przedstawicieli państw członkowskich UE i kandydujących do członkostwa, który obradował od lutego 2002 do lipca 2003. Projekt konstytucji wywołał ostre spory państw członkowskich Unii. Kompromisową wersję tego dokumentu przyjęto w czerwcu br. Zaplanowana na piątek uroczystość podpisania tekstu konstytucji w Rzymie będzie jedynie formalnością. Proces ratyfikacji oczekiwany jest jednak z niepokojem, gdyby bowiem konstytucja nie została ratyfikowana choćby w jednym kraju, nie będzie mogła wejść w życie.
em, pap