Unia z Hausnerem? (aktl.)

Unia z Hausnerem? (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy wicepremier Jerzy Hausner po rezygnacji z członkostwa w SLD, zaangażuje się wspólnie z Unią Wolności w budowę centrum demokratyczno-liberalnego?
Jerzy Hausner, który w ubiegłym tygodniu zrezygnował z członkostwa w SLD, zapowiedział we wtorek, że na pewno nie będzie działał w "żadnej z istniejących form politycznych". Dodał, że jeśli miałby być "aktywny w polityce", to tylko w formacji, która utworzyłaby "nową jakość na polskiej scenie politycznej".

"Polsce jest potrzebne ugrupowanie, które określiłbym jako socjoliberalne, czyli zorientowane na rozwój w warunkach gospodarki rynkowej i wykorzystanie naszej obecności w Unii Europejskiej(...). Jeżeli mógłbym się przyczynić do powstania takiej formacji(...), to chętnie się w to włączę" - powiedział wicepremier, który był gościem radia RMF FM.

Jak wyjaśnił, nie widzi dla siebie miejsca w żadnym z  istniejących ugrupowań bo nie sądzi, by "przynosiły one coś dobrego".

Dodał, że w polityce jedynie "pojawia się", bo głównie zajmuje się działalnością akademicką. "Skoro już mowa o  mojej karierze, to od 1972 r. jestem pracownikiem Akademii Ekonomicznej w Krakowie, w której przeszedłem wszystkie stopnie kariery, nie zawdzięczając tego żadnemu ugrupowaniu politycznemu" -  powiedział Hausner. Zaprzeczył spekulacjom, że prawdziwym powodem odejścia z SLD, miało być niezapewnienie mu pierwszego miejsca na krakowskiej liście wyborczej. - Nikomu nie deklarowałem, że mam zamiar kandydować do Sejmu, a tym bardziej z listy SLD - powiedział.

Wszystko wskazuje na to, że tą "nową jakością na polskiej scenie politycznej", o której mówił wicepremier, mogłoby być demokratyczno-liberalnego centrum, budowane przez liderów Unii Wolności. Jej przewodniczący Władysław Frasyniuk twierdzi, że trwają rozmowy na ten temat z Jerzym Hausnerem.

"Prowadzimy rozmowy z wicepremierem i dotyczą one bardzo trudnej decyzji, zwłaszcza dla Jerzego Hausnera, o wspólnym budowaniu demokratyczno-liberalnego centrum" - powiedział Frasyniuk. - Chcemy je sfinalizować do końca tygodnia - dodał.

W ocenie Frasyniuka, Hausner "psychicznie przekroczył barierę -  podjął już decyzję". "Poznałem wicepremiera w trakcie tych rozmów, to człowiek niezwykle zdeterminowany" - ocenia. Pytany, od kogo wyszła inicjatywa rozmów odpowiedział, że między UW a Hausnerem "była mięta, która pozwoliła rozmawiać".

Jak tłumaczył szef UW, w projekcie, o którym mowa, mieliby uczestniczyć politycy z obu stron sceny politycznej, "którzy zdobędą się na odwagę, by stworzyć profesjonalną politykę, profesjonalne partie, które odwołują się do wartości wpisanych w  program". "Prowadzimy rozmowy także z Januszem Steinhoffem (partia Centrum)" - dodał.

Zdaniem Frasyniuka przyszedł czas na "uporządkowanie polskiej sceny politycznej, na której dziś nie ma podziałów ideowych tylko są podziały polityczne". Jak dodał, po wejściu Polski do Unii Europejskiej należy "zacząć stosować te zasady i kryteria, które obowiązują w Parlamencie Europejskim, odwoływać się do wartości, które są przypisane do określonych klubów".

Szef UW podkreślił, że rozmowy na temat utworzenia demokratyczno- liberalnego centrum nie są łatwe. "Trzeba w nich wykazać się odwagą cywilną, oderwać się od przyjaciół, znajomych, starać się zachować samodzielnie".

ss, em, pap