Frasyniuk skomentował, że rozmowy o utworzeniu nowej formacji z Jerzym Hausnerem, Tadeuszem Mazowieckim i liderem partii Centrum Januszem Steinhoffem powinny zostać sfinalizowane do końca tygodnia.
Według Hausnera, potrzebne jest powołanie nowej formacji politycznej, która będzie nową jakością w naszym życiu publicznym. Nowe ugrupowania ma być - według wicepremiera - partią centrową, unikającą wszelkich skrajności "Nie aprobującą skrajności, nie łączącą skrajności, a wręcz przeciwstawiającą się skrajnościom" - dodał.
"To ma być ugrupowanie pewnego umiarkowania. Ma być adresowane do ludzi, którzy chcą być aktywni, ludzi kompetentnych, no i - co bardzo ważne - przyzwoitych" - mówił Hausner.
Zdaniem wicepremiera, formacja ta powinna "w praktyce respektować demokrację i porządek demokratyczny". Nowa partia ma być bardzo otwarta na społeczeństwo obywatelskie, na współpracę z organizacjami pozarządowymi i samorządowymi. "To powinna być formacja, która będzie umacniała samorządność i podmiotowość obywateli, stwarzając ku temu instytucjonalne możliwości" - mówił.
Pytany o swoje obecne miejsce na scenie politycznej powiedział: "Są politycy, którzy zdobywają władzę. I politycy, którzy rozwiązują problemy. Ci drudzy nie mogą istnieć bez tych pierwszych. Politycy rozwiązujący problemy są bez szans jeżeli nie włączą się w nurt tych, którzy zdobyli władzę. Jestem politykiem, który rozwiązuje problemy".
Hausner przyjechał do Torunia, by przedstawić założenia Narodowego Planu Rozwoju na lata 2007-2013 oraz spotkać się ze studentami i wykładowcami Wydziału Ekonomii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
ks, pap