"Jest to prośba bez żadnych wątpliwości uzasadniona, na pewno nie powinniśmy zapominać tamtych zdarzeń, nie powinniśmy zapominać tamtych ofiar" - powiedział Borrell, otwierając sesję plenarną Parlamentu Europejskiego w Strasburgu.
"Ale każdego dnia uświadamiamy sobie, że historia naszego kontynentu była tragiczna, bolesna. I każdego dnia, za sprawą tej historii, będziemy mieli do uczczenia bolesną rocznicę, ponieważ Europa była podzielona przez konflikty, w których zginęły miliony obywateli" - cytuje słowa Borrella francuska agencja AFP.
Borrell wyjaśnił, że w zeszłym tygodniu spotkał się na konsultacjach z przewodniczącymi grup politycznych PE, by - jak pisze AFP - "nie było minut ciszy lub ciągłych apeli na każdej sesji plenarnej".
"Mamy historię współczesną, historię zjednoczenia, powinniśmy umacniać pokój, demokrację, wartości UE, po to, by zapobiegać i nie dopuścić do powtórzenia wydarzeń z przeszłości" - powiedział przewodniczący PE.
Uczczenia rocznicy ofiar katyńskich polscy eurodeputowani domagali się w liście wysłanym do Borrella w zeszłym tygodniu.
Borrell odmowę tłumaczy względami proceduralnymi - powiedział wiceprzewodniczący PE Jacek Saryusz-Wolski (PO).
"Konferencja Przewodniczących postanowiła, że formą uczczenia minutą ciszy nie będą obejmowali wydarzeń historycznych" - powiedział Saryusz-Wolski po rozmowie z Borrellem. - "Uzasadniali, że takich wniosków mają i mogą mieć wiele". "Przyjmujemy to z ubolewaniem" - dodał.
Szef polskiej grupy w największej w PE Europejskiej Partii Ludowej podkreślił, że "to co dla Zachodniej Europy jest historycznym faktem, dla nas - po "odmrożeniu" pamięci historycznej - jest nadal żywe".
"Europa Zachodnia cierpi na amnezję historyczną, jeśli chodzi o losy Europy Środkowej. Przed nami są lata edukacji historycznej" - ocenił polityk PO. Dodał, że Polacy rozesłali do wszystkich europosłów list z informacją o rocznicy i fotokopią rozkazu z podpisem Stalina.
Saryusz-Wolski zapowiedział, że polscy europosłowie powrócą do tego tematu w kwietniu, bo teraz mija rocznica wydania rozkazu, a rocznica ludobójstwa mija w kwietniu.
"My do tej sprawy wrócimy, jeszcze nie wiemy w jakiej formie, ale tak jej nie pozostawimy. Spróbujemy znaleźć jakąś formę proceduralną, prawną i parlamentarną, żeby to uczcić" - podkreślił.
ks, pap