Około 6.30 rano w kolejce stało kilkaset osób, w godzinę później ich liczba wzrosła do ponad tysiąca. Nad wszystkim czuwają służby porządkowe, których najważniejszym zadaniem jest to, by nie wpuszczać jednocześnie do wąskich podziemi zbyt wielu osób.
W kolejce stoi dużo Polaków, którzy cierpliwie czekali w Rzymie na otwarcie podziemi od dnia pogrzebu papieża. Na plac świętego Piotra powróciły po kilku dniach polskie flagi - zauważają w włoskie media. Flagi trzymają polscy wierni stojący w kolejce do Grot Watykańskich, gdzie spoczywa Jan Paweł II.
Dwie orkiestry z Łodzi i Zambrowa zagrały w środę przed południem na placu świętego Piotra. Pielgrzymi, którzy od dawna planowali swój przyjazd na audiencję generalną, w jej porze wykonali narodowe i religijne pieśni pod oknem, w którym pojawiał się Jan Paweł II. 70 pielgrzymów z dwóch zespołów muzycznych przybyło do Rzymu w poniedziałek, a w środę rano stanęło w kolejce do Groty Watykańskiej, gdzie spoczywa papież.
Jego grób widzieli już także uczestnicy VII Światowych Rekolekcji Podhalan w Rzymie. Otrzymali oni zgodę na to, by wrócić do podziemi około południa. Tam górale mają modlić się i grać podhalańskie melodie przy grobie Jana Pawła II.
We wtorek zapowiadano, że służby porządkowe bazyliki świętego Piotra nie będą wpuszczać do krypty nikogo z kwiatami. Zakaz wydano w Watykanie po to, aby nie dopuścić do całkowitego pokrycia płyty nagrobnej przez naręcza kwiatów, które w przeciwnym razie przynosiliby wierni.
We wtorek po południu grób papieża zobaczyło kilkuset dziennikarzy. Także od nich wymagano zdyscyplinowanego oczekiwania w kolejce.
Do krypty w podziemiach bazyliki św. Piotra zeszli wcześniej we wtorek kardynałowie, obecni w Watykanie w związku z przygotowaniami do konklawe.
Grób, przykryty płytą z białego marmuru kararyjskiego, znajduje się w miejscu, w którym przez 37 lat był pochowany tak bliski Karolowi Wojtyle papież Jan XXIII.
Nad grobem Jana Pawła II znajduje się marmurowa płaskorzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem i dwoma aniołami. Płaskorzeźba znajdowała się tu już wtedy, gdy pochowany był w tym miejscu Jan XIII, a Jan Paweł II schodził, by pomodlić się przy jego grobie.
Obok płyty nagrobnej umieszczono tylko wazon z białymi kaliami i małą lampkę oliwną. Ta prostota i skromność - jak mówili dziennikarze, którzy odwiedzili grób - są w zgodzie z upodobaniami zmarłego papieża.
Grób Jana Pawła II znajduje się zaledwie parę metrów od grobu świętego Piotra, koło grobu Krystyny królowej Szwecji.
ss, pap