Taką decyzję podjęło prezydium po zapoznaniu się ekspertyzami zamówionymi przez szefa komisji Andrzeja Aumillera. Marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz będzie w związku z tym musiał stanąć przed komisją 26 lipca i odpowiedzieć na jej pytania.
Przewodniczący komisji Andrzej Aumiller (UP), pytany czy Cimoszewicz może być zaprzysiężony jeszcze raz, odparł: "jeśli świadek już został zaprzysiężony, to czemu jeszcze raz ma być zaprzysiężony". "Czyli marszałek nie będzie mógł złożyć ponownie wniosków?" - pytali dziennikarze. "Nie wiem, ale znając marszałka na pewno będzie konsekwentny" - powiedział. Jego zdaniem, Cimoszewicz po zaprzysiężeniu nie mógł uchylić się od zeznań.
W posiedzeniu Prezydium nie uczestniczył Cimoszewicz oraz wicemarszałek Donald Tusk (PO). Kierujący pod nieobecność marszałka pracami Prezydium Tomasz Nałęcz zaprosił też na piątkowe posiedzenie ekspertów, którzy przygotowywali ekspertyzy w sprawie wniosków.
ss, pap