"Wydarzył się, jak później to nazwano, cud nad Wisłą, ale to nie był cud. Tamto zwycięstwo miało konkretne źródła: determinację narodu, zawieszenie politycznych sporów, sprawne dowodzenie i bohaterstwo żołnierzy, a także skuteczną pracę polskich kryptologów, którzy złamali szyfr bolszewickiej armii" - powiedział prezydent.
Nawiązując do bieżących wydarzeń podkreślił, że represje wobec Polaków na Białorusi budzą zdecydowany sprzeciw. Wyraził także niepokój wobec aktów przemocy na obywatelach polskich w Moskwie.
Jego zdaniem, dobre relacje pomiędzy Polską a Białorusią i Rosją są potrzebne nie tylko Polakom, ale także wszystkim Europejczykom. Przypomniał, że relacje Polski z jej wschodnimi sąsiadami są częścią wspólnej polityki wschodniej Unii Europejskiej.
Prezydent nawiązał też do zbliżającej się rocznicy powstania NSZZ "Solidarność". "W sierpniu 1920 roku nasz kraj, broniąc swojej niepodległości, uchronił Europę przed pochodem bolszewizmu. 60 lat później w sierpniu 1980 roku, ruch +Solidarności+ upomniał się o godność człowieka i prawa ludzi pracy. Ten wielki narodowy zryw Polaków otworzył drogę do integracji Europy, do zwycięstwa wolności i demokracji na całym kontynencie" - powiedział.
Przed południem prezydent wręczył w Belwederze ordery i odznaczenia państwowe. Jako zwierzchnik Sił Zbrojnych mianował z okazji święta Wojska Polskiego 49 generałów.
Prezydent zaznaczył, że z uznaniem myśli o tym, jak polskie jednostki wzmocniły potencjał Sojuszu Północnoatlantyckiego. Dodał, że tegoroczne święto ma dla niego szczególny charakter: jako zwierzchnik Sił Zbrojnych obchodzi je po raz ostatni.
Złożył też podziękowania za udział w działaniach stabilizacyjnych w Iraku oraz wzorowo pełnioną służbę przedstawicielom czterech zmian polskiego kontyngentu wojskowego w Iraku wraz ich z kolejnymi dowódcami: gen. Andrzejem Tyszkiewiczem, gen. Mieczysławem Bieńkiem, gen. Andrzejem Ekiertem i gen. Waldemarem Skrzypczakiem.
Minister Obrony Narodowej Jerzy Szmajdziński w rozmowach telefonicznych z dowódcami polskich kontyngentów wojskowych w Iraku, Afganistanie, na Bałkanach i na Bliskim Wschodzie złożył w poniedziałek wszystkim żołnierzom życzenia zdrowia, pomyślności osobistej i żołnierskiego szczęścia przy wykonywaniu trudnych zadań stabilizacyjnych, pokojowych i humanitarnych oraz podziękował za dotychczasową służbę i zaangażowanie w działania na rzecz międzynarodowego bezpieczeństwa i pokoju.
W czasie porannej mszy biskup polowy Tadeusz Płoski podkreślił, że Wojsko Polskie od lat stara się być wszędzie tam, gdzie trzeba nieść pomoc ludziom dotkniętym kataklizmem wojen czy lokalnych konfliktów. Oddał hołd żołnierzom, którzy zginęli w Iraku.
Uroczystość odbyła się też w Diwanii w Iraku. Dowódca wielonarodowej dywizji Centrum-Południe gen. Piotr Czerwiński podziękował polskim żołnierzom za dotychczasową służbę w tym kraju i powiedział, że pełniąc tam trudną misję, "tworzą podstawy długotrwałego bezpieczeństwa światowego, a tym samym bezpieczeństwa naszej Ojczyzny". Gen. Czerwiński wyróżnił trzystu żołnierzy i pracowników wojska, w tym ponad 40 żołnierzy pozostałych kontyngentów, wchodzących w skład dywizji oraz żołnierzy irackich.
W Ossowie (Mazowieckie), który był miejscem ciężkich walk między armią Wojska Polskiego i oddziałami Armii Czerwonej w 1920 r, odbył się w poniedziałek Apel Poległych; odprawiono także mszę w intencji poległych żołnierzy. W niedzielę odbyła się rekonstrukcja bitwy pod Ossowem.
W poniedziałek w prawosławnej katedrze Świętego Mikołaja w Białymstoku odprawiono uroczystą liturgię w intencji wojska, ojczyzny i pokoju; przewodniczył jej biskup białostocko-gdański Jakub, w asyście wojskowych kapelanów.
W Gdyni złożono kwiaty na Płycie Marynarza Polskiego oraz przed pomnikami Żołnierzy Armii Krajowej i Polskich Sił Zbrojnych. Załogi okrętów Marynarki Wojennej podniosły wielką galę banderową.
Przedstawiciele Ambasady RP w Wilnie i polskich organizacji działających na Litwie złożyli w poniedziałek wieńce przy grobie, gdzie pochowana jest matka Józefa Piłsudskiego i jego serce na wileńskim cmentarzu na Rossie.
W przeddzień święta, w niedzielę, kilkunastu żołnierzy polskiego kontyngentu stacjonującego w bazie Bagram koło Kabulu zostało odznaczonych medalami za zasługi przez wiceministra obrony narodowej Janusza Zemkego.
Przed Pomnikiem Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej w Warszawie, upamiętniającym walkę ponad 20 tys. ochotników polskich ze Stanów Zjednoczonych, którzy podczas I wojny światowej w szeregach "Błękitnej Armii" gen. Józefa Hallera brali udział w zmaganiach na froncie zachodnim, złożono wieniec.
Na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie do uroczystego Apelu Poległych wywołani zostali żołnierze polegli w Bitwie Warszawskiej 1920 roku.
ks, ss, pap