Ile w sporze Kijowa z Moskwą jest polityki, a ile czystego biznesu. Nie jestem w stanie tego powiedzieć, bo myślę, że nie można tego rozdzielić.
Pewne jest, że Ukraina kradła rosyjski gaz - robiła to od czasów gdy szefem Gazpromu był Rem Wiachiriew, a na Kremlu siedział Borys Jelcyn. Wtedy gaz był rozkradany wspólnie z Gazpromem. Czy teraz Ukraina kradnie rosyjski gaz? Pewnie tak - chociaż już nie na taką skalę jak było to w latach ubiegłych.
Innym problemem jest brak przejrzystości w ukraińskich spółkach, które handlują rosyjskim gazem. Nie od dzisiaj wiadomo, że za zgodą prezydenta, jest to struktura mafijna.
Pomimo tych wszystkich zarzutów, które można Ukraińcom postawić, uważam że Europa powinna się o nich upominać. Podpisywanie protokołu o tranzycie, a pozostawienie samego Kijowa w sprawach zakupu gazu na Ukrainę, to czeski błąd premiera Topolanka. Mimo wszystkich grzechów Kijowa, nie można zostawiać ich samych.
O co chodzi Rosjanom? Myślę, że najbardziej prawdziwej odpowiedzi udzielił Władimir Putin. Pytany, dlaczego Białoruś płaci tak niską cenę gazu, a Ukraina tak wysoką, odpowiedział, że "Białoruś przekazała Rosji swoje linie przesyłowe, a Kijów dotychczas tego nie zrobił.
Logiki temu rozumowanie nie sposób odmówić.
Innym problemem jest brak przejrzystości w ukraińskich spółkach, które handlują rosyjskim gazem. Nie od dzisiaj wiadomo, że za zgodą prezydenta, jest to struktura mafijna.
Pomimo tych wszystkich zarzutów, które można Ukraińcom postawić, uważam że Europa powinna się o nich upominać. Podpisywanie protokołu o tranzycie, a pozostawienie samego Kijowa w sprawach zakupu gazu na Ukrainę, to czeski błąd premiera Topolanka. Mimo wszystkich grzechów Kijowa, nie można zostawiać ich samych.
O co chodzi Rosjanom? Myślę, że najbardziej prawdziwej odpowiedzi udzielił Władimir Putin. Pytany, dlaczego Białoruś płaci tak niską cenę gazu, a Ukraina tak wysoką, odpowiedział, że "Białoruś przekazała Rosji swoje linie przesyłowe, a Kijów dotychczas tego nie zrobił.
Logiki temu rozumowanie nie sposób odmówić.