Przewodniczący niemieckiej SPD Franz Muentefering zasłabł podczas wiecu przedwyborczego w Homburgu (w Kraju Saary). Powodem była niewydolność krążenia.
65-letni polityk przemawiał od 20 minut do wyborców na jednej z ulic miasta, kiedy nagle zachwiał się i byłby upadł, gdyby nie podtrzymali go członkowie ochrony. Natychmiast sanitariusze udzielili mu pierwszej pomocy, a wezwana karetka przewiozła go do kliniki uniwersyteckiej w Homburgu, gdzie otrzymał wzmacniający zastrzyk. Wiec przerwano.
Prawdopodobnie 18 września w Niemczech odbędą się przyśpieszone wybory parlamentarne. Czołowi politycy wszystkich partii codziennie uczestniczą w kilku wiecach w różnych częściach kraju.
Muentefering najwyraźniej nie wytrzymał tempa swojej kampanii. W środę wczesnym popołudniem zwiedził biuro wyborcze SPD w Saarbruecken, gdzie wygłosił przemówienie, następnie odbył rejs statkiem z grupą seniorów, a potem uczestniczył w Homburgu w publicznej dyskusji z kilkoma deputowanymi SPD. Uliczne przemówienie, podczas którego zasłabł, było czwartym punktem tego dnia. Wieczorem miał wracać do Berlina.
em, pap