Szef Państwowego Komitetu do spraw Religii i Narodowości Stanisłau Buko już oświadczył, że zjazd przebiegał w spokojnej i konstruktywnej atmosferze", a wybory prezesa Związku "odbyły się zgodnie ze statutem organizacji".
Państwowa telewizja ONT poinformowała w niedzielnym programie analitycznym "Kontury", że zjazd został zorganizowany "zgodnie ze statutem i przy demokratycznym wyborze delegatów".
Białoruskie Ministerstwo Sprawiedliwości w maju uznało, że marcowy szósty zjazd Związku Polaków nie był prawomocny i zaleciło jego powtórzenie. Z ówczesną decyzją ministerstwa nie pogodziło się kierownictwo Związku wybrane na marcowym zjeździe z Andżeliką Borys na czele i polskie władze. Polscy politycy twierdzą, że sobotni zjazd nie był demokratyczny i należy wspierać Borys.
ss, pap