Schroederowe "nein"

Schroederowe "nein"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Najpierw omijający Polskę rurociąg, teraz sprzeciw przeciwko poszerzeniu tzw. grupy G5 o nasz kraj. Gerhard Schroder pod koniec swoich rządów robi wszystko, by osłabić gospodarczą i ekonomiczną rolę Polski na arenie międzynarodowej.
Ostatnie dni urzędowania kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera upływają pod hasłem "jakby tu zaszkodzić Polsce". Najpierw przesunął o miesiąc podpisanie wstępnej umowy o budowie niemiecko - rosyjskiego rurociągu. Pośpiech wziął się stąd, że po ewentualnym zwycięstwie przewodniczącej CDU Angeli Merkel w wyborach parlamentarnych 18 września, do podpisania niekorzystnej dla Polski umowy mogłoby nie dojść.

Teraz Niemcy blokują przyjęcie w 2007 roku Polski do znoszącego kontrolę na granicach wewnętrznych państw UE porozumienia z Schengen. Polska bowiem znalazłaby się wtedy w gronie największych państw UE, nadających ton polityce Wspólnoty w sprawach bezpieczeństwa i wymiarze sprawiedliwości. A Niemcy mogłyby utracić swoje wpływy w sprawach dotyczących Europy wschodniej i północnej. A tego Gerhard Schroeder, dla którego, najważniejsze są dobre kontakty z Rosją, nawet gdyby miało się to odbywać kosztem Polski, by nie chciał. Jedyną szansą na odmienienie niemieckiej Polityki w stosunku do Polski będzie wygrana przewodniczącej CDU Angeli Merkel w nadchodzących wyborach.

Małgorzata Zdziechowska