Spotkanie odbywało się w siedzibie Towarzystwa Parlamentarnego w Berlinie. Brali w nim udział przewodnicząca CDU Angela Merkel, szef CSU Edmund Stoiber, kanclerz Gerhard Schroeder oraz przewodniczący SPD Franz Muentefering.
Rozmowy zakończyły się po godzinie 23.00 - do wiadomości publicznej nie podano jednak żadnych szczegółów. Uczestnicy spotkania nie chcieli rozmawiać z prasą. Nie opublikowano też żadnego komunikatu.
Spotkanie liderów stało się konieczne, ponieważ wcześniejsze rozmowy sondażowe w szerszym gronie nie doprowadziły do porozumienia. Zarówno Merkel, jak i Schroeder, pretendują do stanowiska szefa rządu.
Schroeder będzie przebywał w piątek i sobotę w Petersburgu, co opóźni podjęcie decyzji.
Merkel i Muentefering zapowiadali wcześniej, że wyników rozmów nie należy spodziewać się przed wieczorem w niedzielę.
Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, w najbliższy poniedziałek gremia kierownicze CDU, CSU i SPD ocenią wyniki szczytu i podejmą decyzję o ewentualnym rozpoczęciu negocjacji koalicyjnych w celu powołania wspólnego rządu. Obie strony umówiły się, że do tego czasu nie będą informowały opinii publicznej o rozmowach.
Wielka koalicja cieszy się poparciem większości mieszkańców Niemiec. W opublikowanym w czwartek sondażu instytutu Infratest dimap za koalicyjnym rządem chadeków i socjaldemokratów opowiedziało się 52 proc. ankietowanych.
W wyborach do Bundestagu 18 września CDU/CSU zdobyły 35,2 proc. głosów, a SPD 34,2 proc.
Osiągnięty wynik nie pozwolił chadekom na utworzenie zapowiadanej wcześniej koalicji z FDP. Niemożliwa okazała się też kontynuacja istniejącej od 1998 r. koalicji SPD-Zieloni. Dlatego oba największe ugrupowania rozpoczęły rozmowy sondażowe na temat utworzenia wielkiej koalicji.
ss, pap