Rzecznik sekretarza generalnego ONZ Stephane Dujarric, powiedział wcześniej, że zarówno Annan jak i strona irańska uznali, iż "to niewłaściwy czas" na wyjazd do Iranu, ze względu na "zaistniałe kontrowersje".
Słowa prezydenta Iranu sprzed ponad tygodnia wzywające do "wymazania Izraela z mapy" świata i późniejsze potwierdzenie, że były one "właściwe i słuszne", wywołały ostrą krytykę na całym świecie.
W ostatnich dniach października rząd Izraela ostro skrytykował zamiar wizyty Annana w Teheranie i wezwał go do odwołania tej podróży, by "nie sprawiać wrażenia, że sekretarz generalny ONZ akceptuje antyizraelskie wypowiedzi prezydenta Ahmadineżada".
Podobnego zdania byli przedstawiciele kilku krajów w Radzie Bezpieczeństwa; radzili sekretarzowi generalnemu ONZ, aby odłożył wizytę, ponieważ może ona być źle zinterpretowana przez światową opinię publiczną.
ks, pap