Prezydent wszystkich cyników

Prezydent wszystkich cyników

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aleksander Kwaśniewski jest cyniczny aż do bólu.
Ustępujący prezydent napomina prezydenta elekta, by ten nie pozwolił na budżetową katastrofę spełniając życzenia wyborców. Ten sam Aleksander Kwaśniewski kilkanaście tygodni temu, w najgorętszym momencie kampanii prezydenckiej, podpisał ustawę przyznającą uprzywilejowane emerytury kilkudziesięciu tysiącom górników. Ustawa ta może kosztować budżet nawet 60 mld zł, czyli równowartość dwuletniego deficytu budżetowego Polski.

Kwaśniewski chłoszcze swojego przeciwnika politycznego, że jest zbyt radykalny w wypowiedziach. Zapomniał chyba jak jeszcze niedawno przewodniczący SLD a prywatnie jego przyjaciel Leszek Miller zdobywał władzę twierdząc, że za rządów AWS emeryci szukali jedzenia w śmietnikach.

Prezydent uważa także, że Kaczyński przesadza twierdząc, że wielu byłych komunistów wykorzystuje kontakty do zapewnienia sobie władzy i pieniędzy. Dziwne, że nie wspomniał o zadziwiającej karierze jego najbliższego współpracownika Marka Ungiera, któremu podległa SLD prokuratura nie mogła przez lata postawić zarzutów w sprawie nieprawidłowości w zarządzanym niegdyś przez niego biurze podróży Juventur.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają mnóstwo wad, ale wystawianie im świadectwa moralności przez Aleksandra Kwaśniewskiego zakrawa na kpinę.

Aleksander Piński