Sekretarz generalny PO Grzegorz Schetyna powiedział, że szef Platformy Donald Tusk ma spotkać się ze wszystkimi radami regionalnymi partii. Również wiceprzewodniczący PO Jan Rokita - jak powiedział w środę dziennikarzom - planuje odwiedzenie wszystkich województw.
"To zupełnie zrozumiałe, że gdy Platforma znalazła się - nie z własnego wyboru - w sytuacji partii opozycyjnej, musi zbudować nową strategię. I miejsce takich ludzi jak ja, jest wśród członków i sympatyków Platformy z dala od Warszawy. Ludzie w Polsce też byli przywiązani do myśli, że Platforma będzie zmieniała Polskę, a nie kolejne cztery lata spędzała w opozycji" - powiedział Tusk w środę dziennikarzom.
Dodał, że to nie jest kwestia przekonywania do jakiejś strategii, tylko jej wspólnego budowania. Lider PO przypomniał, że Platforma powoli zaczyna też przygotowania do wyborów nowych władz w 2006 roku.
Według niego, Platformę czeka "taka wewnętrzna, bardzo gorąca debata dotycząca przyszłości i przyszłych władz partii". Zapytany, czy będzie ponownie ubiegał się o funkcję szefa PO, Tusk odpowiedział, że "wszystko na to wskazuje".
Rokita powiedział natomiast, że planowane wyjazdy liderów PO w teren traktuje jako "plan uczciwego dialogu z działaczami Platformy". Wiceszef PO uważa, że członkowie i sympatycy Platformy w Polsce oczekują obecnie "jasnego zdefiniowania kierunku: czy widzimy jakiekolwiek szanse w toku tej kadencji, żeby powrócić do modelu koalicji PiS-PO, czy też zakładamy kilkuletnią zdecydowaną opozycję".
"Precyzyjna odpowiedź na to pytanie wymaga też debaty z członkami i sympatykami Platformy w terenie" - zaznaczył Rokita.
W końcu przyszłego tygodnia - jak poinformował PAP Schetyna - podsumowaniem tegorocznych kampanii, analizą porażki wyborczej oraz planami partii na przyszłość zajmą się parlamentarzyści Platformy na wyjazdowym posiedzeniu klubu PO, prawdopodobnie w Pułtusku.
Schetyna powiedział, że parlamentarzyści zapoznają się z ustaleniami zespołu, kierowanego przez posła PO Pawła Śpiewaka, który przygotowuje analizę przegranych wybór parlamentarnych i prezydenckich i pracuje nad projektem strategii programowej Platformy jako partii opozycyjnej.
Natomiast - wyjaśnił sekretarz generalny PO - wnioskami i propozycjami, które pojawią się podczas dyskusji na posiedzeniu klubu, ma zająć się na początku grudnia zarząd PO, który opracuje ostatecznie nową strategię Platformy. Następnie ma ona zostać przedstawiona do akceptacji Radzie Krajowej PO na jej grudniowym posiedzeniu.
Według Schetyny, zarząd ma także powołać stały już zespół "szybkiego reagowania", w którym pracować mają posłowie "mający pomysły i doświadczenie z kampanii wyborczych" oraz z prowadzenia spraw partii w terenie. "Klub PO jest bardzo duży, jesteśmy w opozycji, chcemy wykorzystać aktywność posłów" - powiedział polityk PO.
Poinformował też, że powołany ma zostać również specjalny zespół, który zajmie się przygotowaniem partii do przyszłorocznych wyborów samorządowych. Do końca grudnia - dodał Schetyna - mają też powstać sekretariaty programowe, które składać się będą na - zapowiedziany przez liderów PO - "gabinet cieni".
Zarząd partii ma przyjąć także plan wewnętrznych wyborów. Na początku czerwca 2006 r. kończy się kadencja obecnych władz PO. Schetyna powiedział, że zarząd zdecyduje, jaki będzie kalendarz wyborów - czy jak to zaplanowano cały proces rozpocznie się w lutym w strukturach lokalnych, a zakończy w maju Konwencją Krajową partii, czy też wszystko zostanie przyspieszone.