Nie wiadomo, kto zostanie nowym szefem WSI. Wassermann powiedział, że nie wyklucza, iż wniosek o powołanie nowego szefa jeszcze w tym roku trafi do zaopiniowania do sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych, rządowego Kolegium ds. Służb Specjalnych i prezydenta. Przewodniczący sejmowej komisji ds. służb Roman Giertych powiedział PAP w piątek, że komisja nie otrzymała jeszcze wniosku w sprawie powołania nowego szefa WSI.
Media pisały, że Dukaczewski ma objąć funkcję w służbach informacyjnych NATO. Sam Dukaczewski pytany w piątek przez PAP nie chciał wypowiadać się na temat swojego odwołania i swoich przyszłych losów.
Centrum Informacyjne MON nie przesłało oficjalnego komunikatu w sprawie zmiany na funkcji szefa WSI. Również WSI nie wypowiada się na ten temat.
W połowie listopada MON poinformowało, że rozpoczęto procedurę zmiany na stanowisku szefa WSI, a Dukaczewski ma zostać wyznaczony na inne stanowisko. Pozytywną opinię o jego odwołaniu wyraziły sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych i rządowe kolegium ds. służb.
Według Wassermanna, opinię o odwołaniu Dukaczewskiego wyraził również prezydent.
Prezydent wielokrotnie wypowiadał się przeciwko likwidacji WSI. Dukaczewski wcześniej był podsekretarzem stanu w jego kancelarii.
Szef MON nie jest związany treścią opinii, musi je jedynie otrzymać. Minister może przenieść każdego żołnierza - również generała - wskazując mu stanowisko w wojsku, które jest równorzędne do obecnie zajmowanego. Taką drogę wybrano w przypadku Dukaczewskiego, którego kadencja na funkcji szefa WSI jeszcze się nie kończyła.
Premier Kazimierz Marcinkiewicz w expose zapowiedział zmiany w ustawie o WSI, na mocy których służby te zostaną zlikwidowane, a w ich miejsce powołane zostaną wywiad i kontrwywiad wojskowy.
Zgodnie z ustawą z 2003 roku podporządkowane Ministerstwu Obrony Narodowej WSI zajmują się kontrwywiadem (co do wojska oraz konkretnych zamówień zbrojeniowych państwa) oraz wywiadem (zbieraniem informacji o obronności innych państw). Czynności operacyjno-rozpoznawcze WSI (kontrola korespondencji, podsłuch itp.) podlegają kontroli prokuratora generalnego i Wojskowego Sądu Garnizonowego w Warszawie. WSI nie mają uprawnień śledczych.
Dukaczewski ma 53 lata. Jest absolwentem wydziału cybernetyki Wojskowej Akademii Technicznej i podyplomowego Studium Służby Zagranicznej przy Państwowym Instytucie Spraw Międzynarodowych. W PRL służył m.in. w sztabie generalnym oraz ataszatach wojskowych. W latach 1992-97 był głównym specjalistą w WSI. W 1997 roku został podsekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta, oddelegowanym do pracy w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Wtedy przyznał się do współpracy ze służbami specjalnymi PRL. Po wyborach w 2001 r. został powołany na szefa WSI.
P.o. szef WSI gen. bryg. Janusz Bojarski ma 49 lat. Ukończył Wyższą Oficerską Szkołę Wojsk Łączności w Zegrzu i podyplomowe Studium Strategiczne w Akademii Obrony Narodowej oraz podyplomowe studia dziennikarskie. Jest absolwentem kursu wywiadu organizowanego dla kierowniczej kadry sił zbrojnych państw NATO i szkolenia w Instytucie ds. Bezpieczeństwa i Zarządzania Programami Obronnymi w Stanach Zjednoczonych. Od 1993 r. był attache wojskowym we Francji i USA. Był szefem oddziału kontaktów zagranicznych WSI oraz dyrektorem Biura Ataszatów Wojskowych MON. Mówi biegle po angielsku i francusku.
ks, pap