W liście Chirac napisał m.in.: "Okres, który się przed nami otwiera, jest bogaty w możliwości i obiecujący dla naszych stosunków dwustronnych, a także dla naszego wzajemnego zaangażowania w budowę Europy demokratycznej, coraz bardziej zjednoczonej i bardziej solidarnej. Bliska współpraca, jaka łączyła oba nasze kraje podczas negocjacji na rzecz perspektyw finansowych Unii Europejskiej, świadczy o naszej wspólnej determinacji w tej kwestii. Wiem, że możemy liczyć na zaangażowanie Pana, a także polskiego rządu, na rzecz postępu naszej Unii i aby odpowiedzieć na aspiracje naszych obywateli".
Zapraszając L.Kaczyńskiego do Paryża, Chirac wyraził przekonanie, że to spotkanie, "odbywając się pod znakiem tradycyjnej przyjaźni między Francją i Polską", pozwoli "dokonać przeglądu głównych pól rozwijania naszej współpracy w nadchodzących latach, a także przygotować się do kolejnych europejskich i międzynarodowych wydarzeń".
Francuski prezydent zakończył list życzeniami świątecznymi i noworocznymi zarówno dla L. Kaczyńskiego, jak i całego narodu polskiego.
Prezydent Niemiec Horst Koehler, w depeszy gratulacyjnej wysłanej do Lecha Kaczyńskiego z okazji objęcia przez niego urzędu prezydenta RP, podkreślił, że oba kraje łączy obecnie ścisła współpraca.
"Polska i Niemcy są przyjaciółmi, partnerami i sojusznikami w NATO i Unii Europejskiej" - napisał niemiecki prezydent. Zadeklarował, że wspólnie z Lechem Kaczyńskim chce się przyczynić do dalszego rozwoju stosunków dwustronnych "w duchu pojednania i partnerstwa".
Koehler zaznaczył, że bardzo go ucieszy, jeśli możliwie szybko będzie się mógł spotkać z nowym prezydentem Polski.
ks, ss, pap