Juszczenko w Iraku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko odwiedził ukraińskich żołnierzy kończących misję w bazie wojskowej Delta w mieście Kut, w środkowo-wschodnim Iraku.
Po trzygodzinnym pobycie wśród żołnierzy Juszczenko wraz z  rządową delegacją, w której jest ukraiński minister spraw zagranicznych Borys Tarasiuk, udał się do Bagdadu, m.in. na  rozmowy z tymczasowym premierem Iraku Ibrahimem Dżafarim.

Ukraińcy służyli od 2003 roku w Wielonarodowej Dywizji Centrum- Południe pod polskim dowództwem. W poniedziałek Juszczenko, który przyleciał do Kutu samolotem amerykańskim, dziękował wojskowym za  ofiarną służbę w trakcie misji, podczas której zginęło 18 ukraińskich żołnierzy.

Prezydent zwiedził pokoje mieszkalne oraz stanowiska dowodzenia Ukraińców, a wcześniej zjadł z nimi przy jednym stole obiad w  obozowej stołówce. Ubrany w ukraiński mundur chętnie pozował do  zdjęć z żołnierzami.

"Kraj, który opuszczacie, jest już inny niż ten, do którego przyjeżdżaliście. Irakijczycy polubili ukraińskich żołnierzy, a  tym samym Ukrainę" - powiedział Juszczenko do wojskowych.

Ocenił, że osiągnięto polityczne cele, którym miał służyć udział Ukraińców w irackiej misji "Ukraina jest szanowana, inne kraje obdarzają ją zaufaniem, a żołnierze zdobyli tu doświadczenia, które pozwolą lepiej funkcjonować armii" - oświadczył Juszczenko.

Dodał, że obecnie, gdy w Iraku postępuje demokratyzacja, liczy na  firmy i przedsiębiorstwa ze swego kraju, które mogą współpracować z Irakiem w sferze gospodarki.

Przed tygodniem liczący 800 osób kontyngent ukraiński zakończył oficjalnie służbę na terytorium irackim. Ukraińcy czuwali nad bezpieczeństwem w prowincji Wasit, wchodzącej w skład polskiej strefy odpowiedzialności. Ostatni żołnierze ukraińscy mają do  piątku wrócić do swego kraju.

Zapowiadano jednak, że to nie koniec misji ukraińskiej - w  przyszłym roku do Iraku przyjedzie kilkudziesięciu oficerów, aby  szkolić irackie wojsko.

ss, pap