Produkt tygodnia
Witamy super duet
Bank Millennium wprowadził produkt o nazwie SuperDuet - łączący lokatę
terminową z jednostkami uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że informacja o SuperDuecie trafiła do mediów godzinę przed tym, jak premier ogłosił nazwisko nowego ministra finansów. Dla porządku przypominamy: Marek Belka zasiadał w radzie nadzorczej Millennium, a Mirosław Gronicki był w tym banku głównym ekonomistą.
Konkurs dla prenumeratorów
harley dla księdza
`W 14 dni dookoła biznesu` - takie hasło zaproponował Grzegorz Stój, 28-letni wikary z miejscowości Włochy w gminie Domaszowice w woj. opolskim, i wygrał motocykl marki Harley-Davidson - główną nagrodę w konkursie dla prenumeratorów BusinessWeeka.
Zwycięzca naszego konkursu ukończył Metropolitalne Wyższe Seminarium Duchowne we Wrocławiu i w ubiegłym roku przyjął święcenia kapłańskie.
- Nie spodziewałem się zwycięstwa, a o wysłanym kuponie zwyczajnie zapomniałem - powiedział nam ksiądz Stój tuż po odebraniu nagrody. Jego największym hobby jest kino. Wszystkie obejrzane filmy skrupulatnie opisuje w swoim kajeciku i stara się być na bieżąco z repertuarem.
Najnowszą pasją księdza jest ekonomia.
- Na łamach tygodnika Wprost natrafiłem na artykuł zachęcający do sięgnięcia po BusinessWeek. Zainteresowała mnie kwietniowa okładka pierwszego numeru dwutygodnika i wywiad z prezes Agory Wandą Rapaczyńską. I tak już zostało. Pismo bardzo mnie zaciekawiło i postanowiłem je zaprenumerować - wyjaśnia ksiądz Grzegorz.
Wśród swoich głównych pól zainteresowań ekonomicznych wymienia reklamę i marketing oraz inwestycje osobiste.
Liczba dnia
30% - Tyle mogłaby zaoszczędzić przeciętna niemiecka firma dzięki przeniesieniu produkcji do Polski. Z analizy Boston Consulting Group wynika, że koszt pracy w Polsce jest 4-10 razy mniejszy niż w krajach `starej Unii Europejskiej`. Co ciekawe, w takich branżach, jak motoryzacja, meble, duży sprzęt AGD i wyroby metalowe, Polska jest bardziej konkurencyjna niż Chiny.
Afera z kabinami
Casus Belli
Spółka Bella z podwarszawskiego Czosnowa, produkująca elementy z tworzyw kompozytowych, znalazła się pod obstrzałem mediów. Jak doniesiono, wyprodukowane przez nią panele kabin prysznicowych dla liniowca Queen Mary II nie spełniają wymogów przeciwpożarowych angielskiej Agencji Straży Morza i Wybrzeża. Może to spowodować przymusowy postój statku w porcie i ogromne straty finansowe.
Prezes Belli Franciszek Wysga nie chce komentować tej sprawy. Jak mówi, `czekają go rozmowy z partnerami`. Wysga prawdopodobnie ma na myśli koncern Alstom - głównego wykonawcę.
Przed ujawnieniem afery Wysga wielokrotnie zapewniał, że jego spółka ma wszelkie niezbędne certyfikaty. - W mojej branży firma bez atestów nie może znaleźć się nawet na liście oferentów - zapewniał.
Nieoficjalnie wiadomo, że kontrola brytyjskiego urzędu to efekt interwencji czeskiej spółki, która przegrała z Bellą w przetargu. Wymiana 1300 kabin na Queen Mary II może kosztować nawet 500 tys. USD.
Walka z piractwem
Klejenie podróbek
Grupa Atlas, producent chemii budowlanej, to chyba pierwsza polska firma, która za granicą na szerszą skalę odczuła skutki działalności piratów. Problem dotyczy targowisk obwodu moskiewskiego, gdzie sprzedawane są masowo podróbki polskiego kleju do glazury i fugi w opakowaniach polskojęzycznych (choć z błędami językowymi). Atlas próbował zainteresować sprawą lokalne władze, ale w końcu stracił cierpliwość i podpisał umowę z lokalną firmą specjalizującą się w tropieniu fałszerzy. Czekamy na efekty.
Deficyt wiedzy
Co wie poseł o Orlenie?
Posłowie z komisji śledczej będą analizowali decyzje władz PKN Orlen, ale czy sami coś wiedzą o tej firmie? Zrobiliśmy posłom prosty test z wiedzy o Orlenie. Odpowiedzi na dwa z trzech pytań można było znaleźć na stronie internetowej firmy. Z tabelki w dziale Relacje inwestorskie wynika, że najmniejszym z ujawnionych udziałowców jest Jan Kulczyk.
W pierwszym zdaniu działu FAQ (najczęściej zadawanych pytań) można natomiast przeczytać, że firma zamierza wprowadzić plan oszczędnościowy i zredukować w tym roku koszty o 450 mln zł. (Idąc na rękę posłom, uznaliśmy, że liczyć się będzie także odpowiedź 350 mln, ponieważ wprowadzenie planu będzie kosztowało 100 mln zł). Zapytaliśmy wreszcie o definicję transakcji typu spot, bardzo częstej m.in. na rynku paliw.
Tylko Andrzej Celiński (SdPl) udzielił wszystkich odpowiedzi. Andrzej Różański (SLD), Zbigniew Wassermann (PiS), Józef Gruszka oraz Zbigniew Witaszek (FKP) odpowiedzieli na dwa pytania. - Muszę wgryźć się w sprawę. Nie rwałem się do komisji, ale mnie wytypowali w klubie, więc w niej zasiadam przyznał poseł FKP, gdy poznał swój wynik.
Test oblało dwóch parlamentarzystów. Udzielenia odpowiedzi odmówił Andrzej Grzesik (Samoobrona). Te pytania są żenujące, znowu chcecie ośmieszyć mnie i moje ugrupowanie - stwierdził, gdy usłyszał, o czym chcemy rozmawiać.
Pytania nie odpowiadały również Zbigniewowi Bujakowi (SLD). - Nie ma sensu zbyt głęboko wchodzić w zagadnienia Orlenu, musimy się trzymać zakresu spraw wyznaczonych przez uchwałę powołująca komisję - wytłumaczył się poseł partii rządzącej.
Jan Osiecki
Witamy super duet
Bank Millennium wprowadził produkt o nazwie SuperDuet - łączący lokatę
terminową z jednostkami uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że informacja o SuperDuecie trafiła do mediów godzinę przed tym, jak premier ogłosił nazwisko nowego ministra finansów. Dla porządku przypominamy: Marek Belka zasiadał w radzie nadzorczej Millennium, a Mirosław Gronicki był w tym banku głównym ekonomistą.
Konkurs dla prenumeratorów
harley dla księdza
`W 14 dni dookoła biznesu` - takie hasło zaproponował Grzegorz Stój, 28-letni wikary z miejscowości Włochy w gminie Domaszowice w woj. opolskim, i wygrał motocykl marki Harley-Davidson - główną nagrodę w konkursie dla prenumeratorów BusinessWeeka.
Zwycięzca naszego konkursu ukończył Metropolitalne Wyższe Seminarium Duchowne we Wrocławiu i w ubiegłym roku przyjął święcenia kapłańskie.
- Nie spodziewałem się zwycięstwa, a o wysłanym kuponie zwyczajnie zapomniałem - powiedział nam ksiądz Stój tuż po odebraniu nagrody. Jego największym hobby jest kino. Wszystkie obejrzane filmy skrupulatnie opisuje w swoim kajeciku i stara się być na bieżąco z repertuarem.
Najnowszą pasją księdza jest ekonomia.
- Na łamach tygodnika Wprost natrafiłem na artykuł zachęcający do sięgnięcia po BusinessWeek. Zainteresowała mnie kwietniowa okładka pierwszego numeru dwutygodnika i wywiad z prezes Agory Wandą Rapaczyńską. I tak już zostało. Pismo bardzo mnie zaciekawiło i postanowiłem je zaprenumerować - wyjaśnia ksiądz Grzegorz.
Wśród swoich głównych pól zainteresowań ekonomicznych wymienia reklamę i marketing oraz inwestycje osobiste.
Liczba dnia
30% - Tyle mogłaby zaoszczędzić przeciętna niemiecka firma dzięki przeniesieniu produkcji do Polski. Z analizy Boston Consulting Group wynika, że koszt pracy w Polsce jest 4-10 razy mniejszy niż w krajach `starej Unii Europejskiej`. Co ciekawe, w takich branżach, jak motoryzacja, meble, duży sprzęt AGD i wyroby metalowe, Polska jest bardziej konkurencyjna niż Chiny.
Afera z kabinami
Casus Belli
Spółka Bella z podwarszawskiego Czosnowa, produkująca elementy z tworzyw kompozytowych, znalazła się pod obstrzałem mediów. Jak doniesiono, wyprodukowane przez nią panele kabin prysznicowych dla liniowca Queen Mary II nie spełniają wymogów przeciwpożarowych angielskiej Agencji Straży Morza i Wybrzeża. Może to spowodować przymusowy postój statku w porcie i ogromne straty finansowe.
Prezes Belli Franciszek Wysga nie chce komentować tej sprawy. Jak mówi, `czekają go rozmowy z partnerami`. Wysga prawdopodobnie ma na myśli koncern Alstom - głównego wykonawcę.
Przed ujawnieniem afery Wysga wielokrotnie zapewniał, że jego spółka ma wszelkie niezbędne certyfikaty. - W mojej branży firma bez atestów nie może znaleźć się nawet na liście oferentów - zapewniał.
Nieoficjalnie wiadomo, że kontrola brytyjskiego urzędu to efekt interwencji czeskiej spółki, która przegrała z Bellą w przetargu. Wymiana 1300 kabin na Queen Mary II może kosztować nawet 500 tys. USD.
Walka z piractwem
Klejenie podróbek
Grupa Atlas, producent chemii budowlanej, to chyba pierwsza polska firma, która za granicą na szerszą skalę odczuła skutki działalności piratów. Problem dotyczy targowisk obwodu moskiewskiego, gdzie sprzedawane są masowo podróbki polskiego kleju do glazury i fugi w opakowaniach polskojęzycznych (choć z błędami językowymi). Atlas próbował zainteresować sprawą lokalne władze, ale w końcu stracił cierpliwość i podpisał umowę z lokalną firmą specjalizującą się w tropieniu fałszerzy. Czekamy na efekty.
Deficyt wiedzy
Co wie poseł o Orlenie?
Posłowie z komisji śledczej będą analizowali decyzje władz PKN Orlen, ale czy sami coś wiedzą o tej firmie? Zrobiliśmy posłom prosty test z wiedzy o Orlenie. Odpowiedzi na dwa z trzech pytań można było znaleźć na stronie internetowej firmy. Z tabelki w dziale Relacje inwestorskie wynika, że najmniejszym z ujawnionych udziałowców jest Jan Kulczyk.
W pierwszym zdaniu działu FAQ (najczęściej zadawanych pytań) można natomiast przeczytać, że firma zamierza wprowadzić plan oszczędnościowy i zredukować w tym roku koszty o 450 mln zł. (Idąc na rękę posłom, uznaliśmy, że liczyć się będzie także odpowiedź 350 mln, ponieważ wprowadzenie planu będzie kosztowało 100 mln zł). Zapytaliśmy wreszcie o definicję transakcji typu spot, bardzo częstej m.in. na rynku paliw.
Tylko Andrzej Celiński (SdPl) udzielił wszystkich odpowiedzi. Andrzej Różański (SLD), Zbigniew Wassermann (PiS), Józef Gruszka oraz Zbigniew Witaszek (FKP) odpowiedzieli na dwa pytania. - Muszę wgryźć się w sprawę. Nie rwałem się do komisji, ale mnie wytypowali w klubie, więc w niej zasiadam przyznał poseł FKP, gdy poznał swój wynik.
Test oblało dwóch parlamentarzystów. Udzielenia odpowiedzi odmówił Andrzej Grzesik (Samoobrona). Te pytania są żenujące, znowu chcecie ośmieszyć mnie i moje ugrupowanie - stwierdził, gdy usłyszał, o czym chcemy rozmawiać.
Pytania nie odpowiadały również Zbigniewowi Bujakowi (SLD). - Nie ma sensu zbyt głęboko wchodzić w zagadnienia Orlenu, musimy się trzymać zakresu spraw wyznaczonych przez uchwałę powołująca komisję - wytłumaczył się poseł partii rządzącej.
Jan Osiecki