Po nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych wszyscy sędziowie składają takie oświadczenia do prezesów odpowiednich sądów apelacyjnych, a prezesi tych sądów - do Krajowej Rady Sądownictwa. Oświadczenia składa się w dwóch egzemplarzach - jeden pozostaje u prezesów sądów lub w KRS, drugi zaś trafia do odpowiedniego urzędu skarbowego.
NIK udało się jednak zbadać protokoły z posiedzeń sądowych kolegiów, które zajmowały się sędziowskimi oświadczeniami. U niektórych sędziów stwierdzono wzrost majątku nieadekwatny do zarobków.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiedział zbadanie tej sprawy i zmianę zasad udostępniania oświadczeń przez sędziów.
NIK skontrolował oświadczenia majątkowe m.in. komorników sądowych, prokuratorów, radnych i parlamentarzystów. Według raportu z kontroli, praktyka składania oświadczeń "nie zapewnia przejrzystości życia publicznego i wywołuje społeczne przekonanie o nieuczciwości części osób pełniących funkcje państwowe".
ss, pap