Artykuł Henryka Suchara ("Królestwo na piasku", nr 49) przybliża problem, z jakim musi się uporać Arabia Saudyjska - kraj stający się jednym z ważniejszych pozaeuropejskich partnerów Polski. Kwestia modernizacji królestwa jest ważna dla regionu i świata. Pytanie, jak przeprowadzić ten proces, zachowując równocześnie ważne dla społeczeństwa tradycyjne wartości. Obserwatorowi z zewnątrz nie jest łatwo zajrzeć poza mur chroniący prawdziwe życie tego kraju.
Szkolna kontrrewolucja
Podstawowa pensja nauczyciela wynosi mniej więcej tyle, ile minimum socjalne. To nie starcza na życie, nie mówiąc już o zaspokajaniu potrzeb kulturalnych, dokształcaniu czy zakupie specjalistycznego sprzętu. Niektórzy rodzice nie potrafią sobie poradzić z jednym dzieckiem, a my mamy w klasie trzydziestu uczniów. Urlop na poratowanie zdrowia to dla nauczycieli często jedyny ratunek przed odejściem na rentę. Proszę się więc nie dziwić, że reforma może pozostać na papierze. Jeśli "wykształcenie średnie ma uzyskiwać 80 proc. młodzieży" ("Szkolna kontrrewolucja", nr 49), to albo będziemy równać w dół, albo ministrowie nigdy nie widzieli z bliska przeciętnego ucznia szkoły zawodowej. On nie tylko nie da sobie rady - on takiego wykształcenia po prostu nie chce!
KRYSTYNA JAGIELSKA
Aleksandrów Kujawski
*
Zastanawiam się, o jakich programach nauczania jest mowa w artykule "Szkolna kontrrewolucja" (nr 49). O tych, które miały się ukazać co najmniej dwa lata przed nową maturą, a o których nikt do tej pory nie słyszał? Doradcy metodyczni bezradnie rozkładają ręce, wszystkie materiały związane z maturą 2002 opatrzone są komentarzem "propozycje". Tylko my wiemy, ile uporu trzeba, by przygotować młodzież do egzaminu dojrzałości bez określonego zakresu obowiązującego materiału.
MAGDALENA RACZKOWSKA
Ostatni sztos
Jako nauczyciel mam okazję obserwować problem narkomanii, który staje się coraz poważniejszy w polskich szkołach. Decyzję Sejmu i prezydenta przyjąłem z nadzieją, że przyczyni się do ograniczenia tego zjawiska. Zgadzam się z Markiem Kotańskim ("Ostatni sztos", nr 48), że bardzo ważna jest profilaktyka, między innymi organizowanie dzieciom i młodzieży czasu wolnego. W dobie Internetu i powszechnej komputeryzacji tradycyjne zajęcia politechniczne są często niedoceniane, choć wśród uczniów cieszą się wielką popularnością. Od 12 lat jestem organizatorem Mistrzostw Lotniczych Modeli Redukcyjnych. Ta działalność przynosi dobre rezultaty w pracy wychowawczej i jest dowodem, że atrakcyjne zajęcia pozalekcyjne w znacznym stopniu pozwalają zmniejszyć patologię wśród dzieci i młodzieży.
BOGUSŁAW NIEMCZAK
nauczyciel Zespołu Szkół Handlowo-Ekonomicznych w Białymstoku
Gliniane pałace
Autorzy artykułu "Gliniane pałace" (nr 45) do jednego worka wrzucają różne technologie i materiały budowlane. Nadzieję na przełamanie kryzysu w mieszkalnictwie widzą w cybermateriałach, dzięki którym za trzydzieści lat koszt postawienia budynku w stanie surowym ma spaść o połowę. Tylko jak w takich domach mieszkać? Moim zdaniem, z cybermateriałami będzie jak z pomidorami - jeszcze niedawno dorodne holenderskie warzywa cieszyły się powodzeniem, dzisiaj nie ma na nie amatorów. Tylko domy z naturalnych materiałów są zdrowe. Dostrzeżenie różnicy to jedynie kwestia czasu. A poza tym po co czekać trzydzieści lat? Już dzisiaj umiejętnie wykonany dom z gliny i słomy jest tańszy od tradycyjnego o 50 proc. I zdrowszy.
WOJCIECH M. BRZESKI
Królestwo na piasku
Artykuł Henryka Suchara ("Królestwo na piasku", nr 49) przybliża problem, z jakim musi się uporać Arabia Saudyjska - kraj stający się jednym z ważniejszych pozaeuropejskich partnerów Polski. Kwestia modernizacji królestwa jest ważna dla regionu i świata. Pytanie, jak przeprowadzić ten proces, zachowując równocześnie ważne dla społeczeństwa tradycyjne wartości. Obserwatorowi z zewnątrz nie jest łatwo zajrzeć poza mur chroniący prawdziwe życie tego kraju. W oczy rzucają się kontrasty - wyrafinowana nowoczesność i skrajny konserwatyzm w sferze społeczno-obyczajowej. Trzeba jednak podkreślić, że w Arabii Saudyjskiej prowadzimy ważne interesy. W ostatnich dwóch latach zbudowano podstawy współpracy. Nasz eksport na rynek saudyjski już teraz równy jest kierowanemu do Japonii, Chin czy Indii. Odrabiamy opóźnienia spowodowane brakiem stosunków dyplomatycznych. Ustanowienie w najbliższych tygodniach ambasady saudyjskiej w Warszawie otworzy nowe możliwości współdziałania.
KRZYSZTOF PŁOMIŃSKI
ambasador RP w Arabii Saudyjskiej
Podstawowa pensja nauczyciela wynosi mniej więcej tyle, ile minimum socjalne. To nie starcza na życie, nie mówiąc już o zaspokajaniu potrzeb kulturalnych, dokształcaniu czy zakupie specjalistycznego sprzętu. Niektórzy rodzice nie potrafią sobie poradzić z jednym dzieckiem, a my mamy w klasie trzydziestu uczniów. Urlop na poratowanie zdrowia to dla nauczycieli często jedyny ratunek przed odejściem na rentę. Proszę się więc nie dziwić, że reforma może pozostać na papierze. Jeśli "wykształcenie średnie ma uzyskiwać 80 proc. młodzieży" ("Szkolna kontrrewolucja", nr 49), to albo będziemy równać w dół, albo ministrowie nigdy nie widzieli z bliska przeciętnego ucznia szkoły zawodowej. On nie tylko nie da sobie rady - on takiego wykształcenia po prostu nie chce!
KRYSTYNA JAGIELSKA
Aleksandrów Kujawski
*
Zastanawiam się, o jakich programach nauczania jest mowa w artykule "Szkolna kontrrewolucja" (nr 49). O tych, które miały się ukazać co najmniej dwa lata przed nową maturą, a o których nikt do tej pory nie słyszał? Doradcy metodyczni bezradnie rozkładają ręce, wszystkie materiały związane z maturą 2002 opatrzone są komentarzem "propozycje". Tylko my wiemy, ile uporu trzeba, by przygotować młodzież do egzaminu dojrzałości bez określonego zakresu obowiązującego materiału.
MAGDALENA RACZKOWSKA
Ostatni sztos
Jako nauczyciel mam okazję obserwować problem narkomanii, który staje się coraz poważniejszy w polskich szkołach. Decyzję Sejmu i prezydenta przyjąłem z nadzieją, że przyczyni się do ograniczenia tego zjawiska. Zgadzam się z Markiem Kotańskim ("Ostatni sztos", nr 48), że bardzo ważna jest profilaktyka, między innymi organizowanie dzieciom i młodzieży czasu wolnego. W dobie Internetu i powszechnej komputeryzacji tradycyjne zajęcia politechniczne są często niedoceniane, choć wśród uczniów cieszą się wielką popularnością. Od 12 lat jestem organizatorem Mistrzostw Lotniczych Modeli Redukcyjnych. Ta działalność przynosi dobre rezultaty w pracy wychowawczej i jest dowodem, że atrakcyjne zajęcia pozalekcyjne w znacznym stopniu pozwalają zmniejszyć patologię wśród dzieci i młodzieży.
BOGUSŁAW NIEMCZAK
nauczyciel Zespołu Szkół Handlowo-Ekonomicznych w Białymstoku
Gliniane pałace
Autorzy artykułu "Gliniane pałace" (nr 45) do jednego worka wrzucają różne technologie i materiały budowlane. Nadzieję na przełamanie kryzysu w mieszkalnictwie widzą w cybermateriałach, dzięki którym za trzydzieści lat koszt postawienia budynku w stanie surowym ma spaść o połowę. Tylko jak w takich domach mieszkać? Moim zdaniem, z cybermateriałami będzie jak z pomidorami - jeszcze niedawno dorodne holenderskie warzywa cieszyły się powodzeniem, dzisiaj nie ma na nie amatorów. Tylko domy z naturalnych materiałów są zdrowe. Dostrzeżenie różnicy to jedynie kwestia czasu. A poza tym po co czekać trzydzieści lat? Już dzisiaj umiejętnie wykonany dom z gliny i słomy jest tańszy od tradycyjnego o 50 proc. I zdrowszy.
WOJCIECH M. BRZESKI
Królestwo na piasku
Artykuł Henryka Suchara ("Królestwo na piasku", nr 49) przybliża problem, z jakim musi się uporać Arabia Saudyjska - kraj stający się jednym z ważniejszych pozaeuropejskich partnerów Polski. Kwestia modernizacji królestwa jest ważna dla regionu i świata. Pytanie, jak przeprowadzić ten proces, zachowując równocześnie ważne dla społeczeństwa tradycyjne wartości. Obserwatorowi z zewnątrz nie jest łatwo zajrzeć poza mur chroniący prawdziwe życie tego kraju. W oczy rzucają się kontrasty - wyrafinowana nowoczesność i skrajny konserwatyzm w sferze społeczno-obyczajowej. Trzeba jednak podkreślić, że w Arabii Saudyjskiej prowadzimy ważne interesy. W ostatnich dwóch latach zbudowano podstawy współpracy. Nasz eksport na rynek saudyjski już teraz równy jest kierowanemu do Japonii, Chin czy Indii. Odrabiamy opóźnienia spowodowane brakiem stosunków dyplomatycznych. Ustanowienie w najbliższych tygodniach ambasady saudyjskiej w Warszawie otworzy nowe możliwości współdziałania.
KRZYSZTOF PŁOMIŃSKI
ambasador RP w Arabii Saudyjskiej
Więcej możesz przeczytać w 51/2000 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.