Koalicja coraz bliżej

Koalicja coraz bliżej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński i szef Samoobrony Andrzej Lepper przedstawili koalicyjną deklarację programową uzgodnioną przez obie partie. Kaczyński powiedział, że podpisanie umowy koalicyjnej powinno nastąpić jak najszybciej.
Według niego, "nie minie dużo czasu po świętach, kiedy będzie to załatwione".

"Wszystko jest na najlepszej drodze. Polacy mogą być przekonani, że mają w końcu to na co czekali od 6 miesięcy, czyli mają większościowy rząd, który będzie zmieniał Polskę" - mówił prezes PiS na konferencji prasowej w Sejmie, w której uczestniczył też premier Kazimierz Marcinkiewicz.

Do deklaracji dołączone są trzy załączniki określające cele i  zadania rządu na lata 2006-09; porozumienie dotyczące zasad współpracy koalicyjnej oraz wykaz projektów ustaw. Nie zostały one przedstawione. "Mamy już deklarację, z szacunków dla naszych partnerów nie ogłaszamy załączników" - oświadczył Kaczyński.

Lepper powiedział, że PiS i Samoobrona nie wykluczają przystąpienia do koalicji PSL i LPR.

Jak dodał prezes PiS, jeśli chodzi o decyzje personalne, "to one mogą już zapadać, jeśli będzie trzeba, na podstawie naszego porozumienia".

Premier Marcinkiewicz ocenił, że "stworzenie koalicji z  Samoobroną, PSL i LPR jest nieodzownym elementem" realizacji programu zmian w Polsce. Pytany, jakie miejsca szykuje w rządzie dla koalicjantów, odparł: "Same dobre". Według Leppera, nie ma  żadnych przeciwwskazań co do jego funkcji w przyszłym rządzie.

"Oczywiście ja podtrzymuję nasze stanowisko (ws. funkcji wicepremiera dla Leppera) i tu nie ma żadnych przeciwwskazań co do  mojej funkcji w przyszłym rządzie" - zaznaczył szef Samoobrony, który wielokrotnie wcześniej podkreślał, że chce zostać wicepremierem.

Przyznał, że jest zadowolony z tego, co usłyszał od premiera o  koalicji PiS z Samoobroną. "Słuchałem konferencji pana premiera i  pan premier powiedział, że koalicja ta jest koalicją dobrą (...), jestem zadowolony z tego, co powiedział pan premier" - podkreślił Lepper.

Lider Samoobrony podkreślił, że obie partie chcą koalicji, "która ma program solidarnego państwa, które będzie wdrażać politykę prorodzinną, prorozwojową, program, który stawia na gospodarkę i  widzi problemy finansowe państwa".

Lepper zapewnił też, że jego partia nie "wystawia jako progu podatku obrotowego i minimum socjalnego". Dodał, że minimum socjalne to "sprawa polityki prorodzinnej, która już jest - mimo że, rząd jest mniejszościowy - wdrażana w życie".

Z kolei premier podkreślił, że "program solidarnego państwa jest oparty na dwóch kolumnach". Jak powiedział, "pierwsza kolumna odpowiada za szybki i stabilny wzrost gospodarczy". Dodał, że jest tu pełna zgoda z Samoobroną, że finanse publiczne "muszą być w  ryzach", a deficyt budżetowy nie może być zbyt duży.

Premier powiedział, że drugi filar to "odpowiednia, solidarna polityka z tymi, którzy w Polsce najbardziej potrzebują korzystania ze wspomożenia państwa".

Deklaracja, którą liderzy PiS i Samoobrony przedstawili w  czwartek przewiduje m.in., że osoby prawomocnie skazane za  przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego o  charakterze kryminalnym nie będą obejmowały funkcji publicznych. Według porozumienia, funkcji publicznych nie będą obejmowały też osoby podejrzane o korupcję lub o związki ze światem przestępczym. "Funkcje publiczne mogą pełnić tylko osoby uczciwe i  kompetentne" - czytamy w dokumencie.

W jednym z załączników zapisano, że  "strony zobowiązują się do niewysuwania na stanowiska państwowe osób, które były rekomendowane przez SLD na stanowiska publiczne w  latach 2001-2005".

pap, ss, ab