Odchodzący premier Kazimierz Marcinkiewicz cieszy się największym zaufaniem społecznym - ufa mu 64 proc. Polaków, o 3 proc. mniej niż w czerwcu - wynika z najnowszego sondażu CBOS, przeprowadzonego jeszcze przed dymisją Marcinkiewicza.
Premier prowadzi w rankingu zaufania od ośmiu miesięcy.
Kolejne miejsca w rankingu zaufania zajmują: minister zdrowia Zbigniew Religa (61 proc.), minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (56 proc.) i Donald Tusk (45 proc.).
Pierwszą piątkę polityków, którym Polacy ufają najbardziej, zamykają prezydent Lech Kaczyński oraz b. wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska (po 43 proc.). Następni w rankingu są: Hanna Gronkiewicz-Waltz (39 proc.), Andrzej Lepper (38 proc.), Jarosław Kaczyński (37 proc.) Jan Rokita (34 proc.), prezes PSL Waldemar Pawlak (30 proc.), szef SdPl Marek Borowski (30 proc.) i Marek Jurek (28 proc.).
Od czerwca niewiele zmieniła się też lista polityków budzących nieufność badanych. Otwiera ją wicepremier i minister edukacji Roman Giertych, któremu nie ufa - podobnie jak przed miesiącem - 58 proc. badanych. Drugie miejsce zajmuje Leszek Balcerowicz (46 proc.), a trzecie wicepremier i minister rolnictwa Andrzej Lepper (44 proc.). Niewiele mniej osób jest nieufnych w stosunku do Jarosława Kaczyńskiego (42 proc.). Prawie dwie piąte ankietowanych (38 proc.) nie ufa prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu.
Jak podaje CBOS, początek lipca nie przyniósł dużych zmian w społecznym postrzeganiu większości polityków. Najbardziej zyskała w ocenie badanych b. wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska - od czerwca zaufanie do niej wzrosło o 8 pkt proc. - z 35 do 43 proc.
Lipiec przyniósł też poprawę notowań grupy polityków PiS: wzrosło zaufanie respondentów do szefa klubu parlamentarnego PiS Przemysława Gosiewskiego (wzrost zaufania o 4 pkt proc. - do 14 proc.). Spadek nieufności zanotowali w lipcu marszałek Sejmu Marek Jurek (z 25 do 20 proc.), wicepremier Ludwik Dorn (z 33 do 28 proc.) oraz koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann (z 27 do 23 proc.)
Z badania CBOS wynika, że w ciągu ostatnich tygodni stracili w ocenie badanych głównie przedstawiciele ugrupowań opozycyjnych. Spadek zaufania o 6 pkt proc. i wzrost nieufności o 3 pkt zanotował lider PO Donald Tusk. Gorsze niż w czerwcu są też oceny szefa SdPl Marka Borowskiego (3-punktowy spadek zaufania i 4-punktowy wzrost nieufności) oraz liderów PSL i SLD - Waldemara Pawlaka i Wojciecha Olejniczaka (spadek zaufania odpowiednio: o 4 punkty i o 3 punkty).
Badanie przeprowadzono w dniach 1-4 lipca br. - w czasie, kiedy odwołano spotkanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego z Niemiec Angelą Merkel i prezydentem Francji Jacques'em Chirakiem w ramach Trójkąta Weimarskiego, ale przed rezygnacją premiera Kazimierza Marcinkiewicza z zajmowanego stanowiska - na 950-osobowej, reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
pap, ss
Kolejne miejsca w rankingu zaufania zajmują: minister zdrowia Zbigniew Religa (61 proc.), minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (56 proc.) i Donald Tusk (45 proc.).
Pierwszą piątkę polityków, którym Polacy ufają najbardziej, zamykają prezydent Lech Kaczyński oraz b. wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska (po 43 proc.). Następni w rankingu są: Hanna Gronkiewicz-Waltz (39 proc.), Andrzej Lepper (38 proc.), Jarosław Kaczyński (37 proc.) Jan Rokita (34 proc.), prezes PSL Waldemar Pawlak (30 proc.), szef SdPl Marek Borowski (30 proc.) i Marek Jurek (28 proc.).
Od czerwca niewiele zmieniła się też lista polityków budzących nieufność badanych. Otwiera ją wicepremier i minister edukacji Roman Giertych, któremu nie ufa - podobnie jak przed miesiącem - 58 proc. badanych. Drugie miejsce zajmuje Leszek Balcerowicz (46 proc.), a trzecie wicepremier i minister rolnictwa Andrzej Lepper (44 proc.). Niewiele mniej osób jest nieufnych w stosunku do Jarosława Kaczyńskiego (42 proc.). Prawie dwie piąte ankietowanych (38 proc.) nie ufa prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu.
Jak podaje CBOS, początek lipca nie przyniósł dużych zmian w społecznym postrzeganiu większości polityków. Najbardziej zyskała w ocenie badanych b. wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska - od czerwca zaufanie do niej wzrosło o 8 pkt proc. - z 35 do 43 proc.
Lipiec przyniósł też poprawę notowań grupy polityków PiS: wzrosło zaufanie respondentów do szefa klubu parlamentarnego PiS Przemysława Gosiewskiego (wzrost zaufania o 4 pkt proc. - do 14 proc.). Spadek nieufności zanotowali w lipcu marszałek Sejmu Marek Jurek (z 25 do 20 proc.), wicepremier Ludwik Dorn (z 33 do 28 proc.) oraz koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann (z 27 do 23 proc.)
Z badania CBOS wynika, że w ciągu ostatnich tygodni stracili w ocenie badanych głównie przedstawiciele ugrupowań opozycyjnych. Spadek zaufania o 6 pkt proc. i wzrost nieufności o 3 pkt zanotował lider PO Donald Tusk. Gorsze niż w czerwcu są też oceny szefa SdPl Marka Borowskiego (3-punktowy spadek zaufania i 4-punktowy wzrost nieufności) oraz liderów PSL i SLD - Waldemara Pawlaka i Wojciecha Olejniczaka (spadek zaufania odpowiednio: o 4 punkty i o 3 punkty).
Badanie przeprowadzono w dniach 1-4 lipca br. - w czasie, kiedy odwołano spotkanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego z Niemiec Angelą Merkel i prezydentem Francji Jacques'em Chirakiem w ramach Trójkąta Weimarskiego, ale przed rezygnacją premiera Kazimierza Marcinkiewicza z zajmowanego stanowiska - na 950-osobowej, reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
pap, ss