Można powiedzieć: rząd jest, porozumieliśmy się - powiedział desygnowany na stanowisko premiera Jarosław Kaczyński po spotkaniu z wicepremierem, liderem Samoobrony Andrzejem Lepperem.
Lepper poinformował, że razem z J.Kaczyńskim ustalili, iż aneks do umowy koalicyjnej jest niepotrzebny. "Mnie wystarczy rozmowa z J.Kaczyńskim i spojrzenie w oczy. Spojrzeliśmy sobie głęboko w oczy i uważamy, że ustalenia, które miały miejsce, zostały zrealizowane" - powiedział lider Samoobrony.
W środę także wiceszef klubu Samoobrony Janusz Maksymiuk zapowiedział, że jeśli nie będzie nowej umowy koalicyjnej, to Samoobrona "co najmniej się wstrzyma, a kto wie, czy nie zagłosuje przeciw" wotum zaufania dla nowego rządu.
J.Kaczyński powiedział, że to była szczera rozmowa. "Z kontaktów z Lepperem, które mam od ośmiu miesięcy, jestem bardzo zadowolony. Zawsze słowo jest dotrzymywane, a w dobrej polityce słowo bardzo dużo znaczy" - zaznaczył. "Jestem z tego powodu szczęśliwy" - dodał.
Lepper powiedział, że na spotkaniu zostało ustalone, że rząd będzie realizował program trzech partii - PiS, Samoobrony i LPR. Zapewnił też, że "nie ma, nie było zatargów między Samoobroną i PiS".
"Na szczeblu szefów partii nieporozumienia nie ma" - podkreślił Lepper. Zapewnił, że nie było rozmowy o żadnych stanowiskach. "Do tych stanowisk, jeżeli będziemy chcieli wracać, to musimy mieć pewność co do siebie, wiarygodność, zaufanie" - zaznaczył.
pap, ab
W środę także wiceszef klubu Samoobrony Janusz Maksymiuk zapowiedział, że jeśli nie będzie nowej umowy koalicyjnej, to Samoobrona "co najmniej się wstrzyma, a kto wie, czy nie zagłosuje przeciw" wotum zaufania dla nowego rządu.
J.Kaczyński powiedział, że to była szczera rozmowa. "Z kontaktów z Lepperem, które mam od ośmiu miesięcy, jestem bardzo zadowolony. Zawsze słowo jest dotrzymywane, a w dobrej polityce słowo bardzo dużo znaczy" - zaznaczył. "Jestem z tego powodu szczęśliwy" - dodał.
Lepper powiedział, że na spotkaniu zostało ustalone, że rząd będzie realizował program trzech partii - PiS, Samoobrony i LPR. Zapewnił też, że "nie ma, nie było zatargów między Samoobroną i PiS".
"Na szczeblu szefów partii nieporozumienia nie ma" - podkreślił Lepper. Zapewnił, że nie było rozmowy o żadnych stanowiskach. "Do tych stanowisk, jeżeli będziemy chcieli wracać, to musimy mieć pewność co do siebie, wiarygodność, zaufanie" - zaznaczył.
pap, ab