Liga Polskich Rodzin chce karać za rozpowszechnianie pornografii. We LPR przedstawił projekt nowelizacji kodeksu karnego w tej sprawie.
"Podjąłem decyzję o zwróceniu się do mojego klubu parlamentarnego z prośbą o skierowanie takiego projektu do Sejmu, do pana marszałka, ze względu na to by uniknąć obowiązujących procedur rządowych zgłaszania projektu" - powiedział we wtorek szef LPR, wicepremier, minister edukacji Roman Giertych na konferencji prasowej.
Przypomniał, że "procedura rządowa" wymaga wielomiesięcznych ustaleń, przygotowań, konsultacji z innymi ministerstwami. "Tymczasem sprawa jest na tyle pilna, że wydaje się koniecznym skierowanie sprawy bezpośrednio do Sejmu" - dodał Giertych.
Wiceszef LPR Wojciech Wierzejski poinformował na konferencji prasowej w Sejmie że, projekt zakłada zmianę paragrafu pierwszego art. 202 Kodeksu karnego. Miałby on brzmieć: "Kto rozpowszechnia pisma, druki, fotografie, inne przedmioty lub treści mające charakter pornograficzny podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch". Taki sam wymiar kary miałby obowiązywać w przypadku przechowywania, przenoszenia, przesyłania lub przewożenia pornografii.
Jak zaznaczył Wierzejski pomysł LPR to powrót do zapisów z kodeksu karnego z 1969 roku. Wprowadza on - jak podkreślił - "penalizację rozpowszechniania pornografii". "Wprowadzenie proponowanych zapisów nie usunie pornografii całkowicie, ale na pewno obniży stopień jej akceptowalności i znacząco utrudni dostęp do niej, zwłaszcza dzieci i młodzieży" - ocenił polityk LPR.
W obecnie obowiązującym Kodeksie karnym art. 202 paragraf pierwszy brzmi: "Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".
Pytany o pornografię zamieszczaną w internecie, Wierzejski odpowiedział, że można wprowadzić powszechne filtry "antypornograficzne" w szkołach. "Można poprzez nacisk prawny wymusić na oficjalnych portalach internetowych, aby w sposób znaczący ograniczyły dostęp do materiałów pornograficzny" - dodał.
Liga zapowiada, że projekt w najbliższym czasie trafi do laski marszałkowskiej. "Z tego co wiem, projekt ma być dzisiaj przedłożony" - powiedział Giertych.
O konieczności przywrócenia w kodeksie karnym kar za rozpowszechnianie pornografii - minister edukacji mówił w poniedziałek po spotkaniu z kuratorami i ekspertami z dziedziny pedagogiki.
pap, ss
Przypomniał, że "procedura rządowa" wymaga wielomiesięcznych ustaleń, przygotowań, konsultacji z innymi ministerstwami. "Tymczasem sprawa jest na tyle pilna, że wydaje się koniecznym skierowanie sprawy bezpośrednio do Sejmu" - dodał Giertych.
Wiceszef LPR Wojciech Wierzejski poinformował na konferencji prasowej w Sejmie że, projekt zakłada zmianę paragrafu pierwszego art. 202 Kodeksu karnego. Miałby on brzmieć: "Kto rozpowszechnia pisma, druki, fotografie, inne przedmioty lub treści mające charakter pornograficzny podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch". Taki sam wymiar kary miałby obowiązywać w przypadku przechowywania, przenoszenia, przesyłania lub przewożenia pornografii.
Jak zaznaczył Wierzejski pomysł LPR to powrót do zapisów z kodeksu karnego z 1969 roku. Wprowadza on - jak podkreślił - "penalizację rozpowszechniania pornografii". "Wprowadzenie proponowanych zapisów nie usunie pornografii całkowicie, ale na pewno obniży stopień jej akceptowalności i znacząco utrudni dostęp do niej, zwłaszcza dzieci i młodzieży" - ocenił polityk LPR.
W obecnie obowiązującym Kodeksie karnym art. 202 paragraf pierwszy brzmi: "Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".
Pytany o pornografię zamieszczaną w internecie, Wierzejski odpowiedział, że można wprowadzić powszechne filtry "antypornograficzne" w szkołach. "Można poprzez nacisk prawny wymusić na oficjalnych portalach internetowych, aby w sposób znaczący ograniczyły dostęp do materiałów pornograficzny" - dodał.
Liga zapowiada, że projekt w najbliższym czasie trafi do laski marszałkowskiej. "Z tego co wiem, projekt ma być dzisiaj przedłożony" - powiedział Giertych.
O konieczności przywrócenia w kodeksie karnym kar za rozpowszechnianie pornografii - minister edukacji mówił w poniedziałek po spotkaniu z kuratorami i ekspertami z dziedziny pedagogiki.
pap, ss