"Udzielimy wszelkiego możliwego poparcia" - zapowiedział na wspólnej konferencji prasowej z panią kanclerz. "Jestem bardzo szczęśliwa z faktu, że oba nasze kraje będą blisko współpracować w tej kwestii" - oświadczyła z kloei Angela Merkel.
Zadeklarowała, że Niemcy uczynią z walki przeciwko zmianom klimatycznym priorytet swej przyszłorocznej podwójnej prezydentury w gremiach międzynarodowych.
Wielka Brytania ma nadzieję, że uda się nakłonić świat do zdecydowanych działań w sferze kliomatycznej dzięki nowemu, szerokiemu raportowi przygotowanemu na zlecenie rządu brytyjskiego. Stwierdza się w nim min., że dalsze ignorowanie ocieplenia klimatu na naszym globie może popchnąć świat w objęcia kryzysu gospodarczego porównywalnego tylko z depresją lat trzydziestych ubiegłego wieku.
Zarówno Blair jak i pani Merkel odnieśli się do potrzeby przekonania Amerykanów, którzy są największymi na świecie producentami tzw gazów cieplarnianych, a także Kanadyjczyków, do respektowania międzynarodwego układu z Kyoto, którego celem jest ograniczenie globalnej emisji tych gazów, powodujących ocieplenie atmosfery Ziemi.
Pani Merkel oświadczyła, że "jest to bardzo ważne zadanie", a Tony Blair zauważył, że pojawiły się "zwiastuny nadziei" na korektę podejścia Amerykanów do działań w sferze zmian klimatu.
pap, em