Jak w zwierciadle

Dodano:   /  Zmieniono: 
Osobowość Jana Kotta określa specyfikę jego pisarstwa Pod piórem Jana Kotta każdy temat iskrzy się i fascynuje. Epoki, kierunki, artyści ukazują się w jego tekstach jak w zwierciadle. Przegląda się w owych lustrach także on sam, zarówno poprzez wątki bezpośrednio autobiograficzne ("Aloes", "Przyczynek do biografii", "Zawał"), jak i przez charakterystyczny dla niego odbiór dorobku artystycznego, intelektualnego. Tak jest też w jego najnowszej książce zatytułowanej - nomen omen - "Lustro".


Ukazuje w niej najbliższych sobie twórców, dawnych i współczesnych, jako ludzi, którzy przez całe życie pomagają mu lepiej rozumieć świat, historię, innych i samego siebie. Ingmara Bergmana, Bertolta Brechta, Lucę Ronconiego, Giorgia Strehlera, Jerzego Grotowskiego, Witolda Gombrowicza, Piotra Skrzyneckiego i wielu, wielu innych przywołuje tu jako ludzi, z którymi obcuje na co dzień. Oczywiście, najbliższym przyjacielem jego duchowego życia jest Szekspir. Pamiętna książka Kotta "Szekspir współczesny", będąca konfrontacją dzieł wielkiego dramaturga z problemami duchowymi i politycznymi współczesności, przyniosła mu światowy rozgłos.
Nikt tak jak Kott nie pisze o teatrze, nie czyni z niego niemal intymnego, wewnętrznego przewodnika po życiu, zarówno z perspektywy historycznej, jak i dzisiejszej. Hamlet to dla niego nie tyle bohater literacki, ile ktoś niesłychanie bliski doświadczeniu wielu pokoleń, osobowy mit różnych epok, bliski przyjaciel ludzi przeżywających podobne wewnętrzne rozterki - miłość, nienawiść, pragnienie zemsty, poczucie bezradności wobec historii i siły. Hamlet przywołany raz jeszcze w "Lustrze", będąc genialną kreacją artystyczną Szekspira, jest zarazem towarzyszem życia Jana Kotta i tych, którzy pod ciśnieniem różnych doświadczeń historycznych czytali tę sztukę i wystawiali na deskach teatrów. W eseju "Osiemnastu Hamletów" przywołane zostały liczne wcielenia tego bohatera. Polskich Hamletów jest tylu, ilu Polaków zastanawia się nad jego losami, ilu widzów ogląda go w kolejnych wersjach reżyserów. Z wielką pasją, z precyzją wytrawnego badacza, a jednocześnie z poczuciem humoru, prezentuje nam Kott bohaterów literackich, którzy weszli nie tylko do szkolnych i uniwersyteckich podręczników, ale także do naszych myśli, wyobraźni i snów.
"Biedny chłopiec z książką w ręku" błąkał się na krakowskiej scenie we wrześniu 1956 r. Kott nazwał wtedy ów spektakl "Hamlet po XX Zjeździe", pisząc z właściwą sobie dosadnością: "Marzy i monologuje o zemście za skurwioną ojczyznę, jak Hamlet za skurwioną matkę". Teraźniejszy polski Hamlet, gorzki i ironiczny, pojawił się - według Kotta - w "Trenie Fortynbrasa" Zbigniewa Herberta: "Żegnaj książę, czeka mnie projekt kanalizacji /i dekret w sprawie prostytutek i żebraków/ muszę także obmyślić lepszy system więzień". Polityk i menedżer zwyciężył tu nad wrażliwcem i myślicielem.Kott jako uczony nie chowa się w rynsztunku erudycyjnym, metodologicznym, ujawnia swoje gusty, niechęci, uwielbienia. Jego barwna osobowość określa specyfikę jego pisarstwa. To badacz proponujący traktowanie kultury, teatru, literatury jako wielkich, osobistych przygód. Nie mamy drugiego eseisty tak wyzywająco, nonszalancko prywatnego.Miniaturowe eseje Kotta zawarte w jego najnowszej książeczce ledwo dotykają jakiegoś problemu, ale ten dotyk okazuje się bardzo ważny. Autorowi potrzebny jest konkret, nie abstrakcyjna spekulacja. Mamy wrażenie, że widzimy w zwierciadle, nieraz upiększającym, kiedy indziej krzywym, wielki teatr sztuki i zarazem teatr życia.W "Lustrze" twarze Hamletów i nasze nakładają się i przenikają nawzajem. Tak właśnie obcuje się z kulturą: poprzez ciągłe gromadzenie i konfrontowanie nowych doświadczeń. Jan Kott opowiada o tym, co udało mu się zobaczyć w lustrze jego długiego życia, wzbogacanego przez sztukę, niszczonego - niestety - przez historię i biologię.

Więcej możesz przeczytać w 14/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.