Marzeniem życia lidera PiS, premiera Jarosława Kaczyńskiego jest zbudowanie IV Rzeczpospolitej. Na szczęście nie wszystkie marzenia się spełniają.
Kaczyński jest człowiekiem silnej
woli, myślącym o interesie Polski. Ma jednak słabość, która nie pozwala mu odnieść
sukcesu. Władza bowiem musi należeć do niego i tylko do niego, bo tylko on wie jak
powinna wyglądać Polska. Udowodnił to już wplątując swoją partię w układ polityczny
z Andrzejem Lepperem, watażką z wyrokami sądowymi, stojącym na czele ludzi, mających
z kulturą niewiele wspólnego. A wszystko dlatego, że Lepper gwarantuje PiS większościowy
rząd.
Jarosław Kaczyński toleruje więc skandal obyczajowy, jaki zafundował mu jego
koalicjant i nie zwiesi wspólnych rządów, bo straciłby pełną kontrolę nad
państwem. Odrzucił pomysł wcześniejszych wyborów i propozycję PO utworzenia rządu
mniejszościowego, który byłby popierany przez partię Donalda Tuska. Lider PiS nie
chce wokół siebie ludzi o odmiennych poglądach i boi się, że to mógłby być koniec
jego władzy. Niestety, nie chce przyjąć do wiadomości, że właśnie z tego powodu może
tę władzę bezpowrotnie stracić.
woli, myślącym o interesie Polski. Ma jednak słabość, która nie pozwala mu odnieść
sukcesu. Władza bowiem musi należeć do niego i tylko do niego, bo tylko on wie jak
powinna wyglądać Polska. Udowodnił to już wplątując swoją partię w układ polityczny
z Andrzejem Lepperem, watażką z wyrokami sądowymi, stojącym na czele ludzi, mających
z kulturą niewiele wspólnego. A wszystko dlatego, że Lepper gwarantuje PiS większościowy
rząd.
Jarosław Kaczyński toleruje więc skandal obyczajowy, jaki zafundował mu jego
koalicjant i nie zwiesi wspólnych rządów, bo straciłby pełną kontrolę nad
państwem. Odrzucił pomysł wcześniejszych wyborów i propozycję PO utworzenia rządu
mniejszościowego, który byłby popierany przez partię Donalda Tuska. Lider PiS nie
chce wokół siebie ludzi o odmiennych poglądach i boi się, że to mógłby być koniec
jego władzy. Niestety, nie chce przyjąć do wiadomości, że właśnie z tego powodu może
tę władzę bezpowrotnie stracić.