Druki deklaracji podatkowych pobieram z naszego serwisu internetowego. Powód jest prosty: cenię rozwiązania oszczędzające czas - podkreśla Jarosław Bauc, minister finansów. Za kilka lat nikt nie będzie pamiętał o kolejkach w urzędach skarbowych: jedynym sposobem dostarczenia zeznania podatkowego będzie wysłanie go przez sieć.
- Jak wszyscy ludzie, dla których każda chwila jest cenna, z niecierpliwością czekam na wprowadzenie podpisu elektronicznego. Na pewno będę korzystał z tej formy kontaktów z urzędami, zresztą nie tylko skarbowymi - zapowiada Bauc. Druki PIT z sieci!
Na razie z internetowych stron Ministerstwa Finansów bez kłopotów każdy może ściągnąć elektroniczne wersje formularzy po-datkowych. - Rozwiązanie to funkcjonuje od ponad dwóch lat i cieszy się coraz większą popularnością. Deklaracje z naszej witryny pobierają codziennie tysiące internautów - mówi Aleksandra Gieros, rzecznik prasowy ministra finansów.
Druki PIT dostępne są w kilku formatach, można je zatem skopiować i wydrukować niezależnie od klasy wykorzystywanego komputera. Wybór jest prosty - zamiast jechać do urzędu i stać w długich w kolejkach, wystarczy kilka razy kliknąć.
Aby uzyskać pomoc przy wypełnianiu formularzy podatkowych, do niedawna trzeba było wynająć profesjonalnego doradcę. Teraz w jakiejś mierze zastępują go bezpłatne dostępne w Internecie instrukcje. W sieci zamieszczane są również porady i komentarze ekspertów. Można je znaleźć m.in. w witrynach www.podatki.pl, www.pit.pl oraz w serwisie www.expander.pl, gdzie publikowane są porady Mariusza Kośmidra, menedżera w dziale doradztwa podatkowego Ernst & Young. W Internecie odbywają się też liczne spotkania z ekspertami. Czaty z nimi organizują zwłaszcza portale (m.in. Interia i Onet), które dzięki publikacji informacji i porad podatkowych chcą spopularyzować swoje serwisy finansowe.
Jak wypełnić PIT
Najczęściej odwiedzane są strony, na których można znaleźć wzory poprawnie wypełnionych zeznań podatkowych oraz programy pomagające w wykonaniu tego zadania. Program PIT-y bydgoskiej firmy IPS, dostępny w Internecie od kilku lat, ułatwia też obliczenie podatków i ulg. Tegoroczna edycja nosi nazwę PIT-y 2000 i jest udostępniana w zamian za dowolną wpłatę na cel charytatywny - świetlicę dla dzieci prowadzoną przez Caritas. Aplikację można pobrać ze strony autorów (www.ips-infor.com.pl) albo witryn poświęconych podatkom. Jedynym ograniczeniem korzystania z niej jest możliwość przygotowania tylko pięciu zestawów deklaracji (ma to zapobiec komercyjnemu stosowaniu pakietu).
Program PIT-y 2000 ułatwia przygotowanie zeznania podatkowego na każdym etapie - od wyboru deklaracji po wydrukowanie gotowych formularzy i przelewów. W dokumencie aktywne są tylko te pola, które musi wypełnić podatnik. Gdy rozliczamy się samodzielnie, program automatycznie wyłącza rubryki przygotowane dla współmałżonków. Aplikacja nie pozwala na pozostawienie nie uzupełnionego miejsca, pilnuje także limitu ulg, odliczając wydatki tylko do wysokości ustalonej w przepisach. Pozostaje więc jedynie wpisać w odpowiednie rubryki kwoty z formularza PIT, który otrzymaliśmy z firmy, oraz sumy objętych ulgami wydatków. Program sam obliczy wysokość podatku. Jeśli trzeba, przygotuje też blankiet wpłaty na konto odpowiedniego urzędu skarbowego. Po wskazaniu urzędu sam wpisuje numer jego rachunku bankowego. Aplikacja nie tylko umożliwia wydrukowanie deklaracji, ale także zachowanie jej w formie pliku, na przykład na wypadek kontroli czy składania wyjaśnień.
Internetowy doradca podatkowy
Programy pomagające w przygotowaniu zeznania podatkowego można znaleźć także na stronie www.pit.pl, zawierającej też między innymi kalkulator podatkowy (po wpisaniu kwoty podstawy opodatkowania i zapłaconych zaliczek oblicza, ile pieniędzy musimy dopłacić lub ile urząd nam zwróci).
Wszystkie podobne aplikacje ułatwiają i przyspieszają rozliczenie się z fiskusem, musimy jednak pamiętać, że autorzy nie odpowiadają za błędy powstałe w wyniku ich działania. Dlatego warto sprawdzić obliczenia, zanim zrobi to urząd. Bezpiecznym sposobem jest skorzystanie z dwóch dostępnych w sieci programów i porównanie wyników ich pracy - jeśli wszystko się zgadza, możemy być spokojniejsi o poprawność swojego zeznania.
Kiedy złożymy elektroniczny podpis?
Niestety, między innymi z powodu braku ustawy o podpisie elektronicznym gotowych zeznań nie można jeszcze wysyłać do urzędu Internetem. - Druki te wymagają własnoręcznego podpisu, dlatego bez wprowadzenia sygnatury elektronicznej o wysyłaniu zeznań do urzędu e-mailem nie ma co mówić - tłumaczy Aleksandra Gieros. Testowy program rozliczeń przez sieć funkcjonuje co prawda w Szczecinie, ale korzystają z niego przede wszystkim instytucje. - Udostępnianie tych aplikacji podatnikom, którzy używaliby ich raz w roku, jest po prostu nieopłacalne, zwłaszcza że zeznania od osób fizycznych stanowią tylko 13 proc. dokumentów kierowanych do urzędów skarbowych - twierdzi Jerzy Iwon, wicedyrektor Departamentu Informatyki Ministerstwa Finansów. - Sam koszt zabezpieczeń takich przesyłek byłby większy niż średnia kwota zwrotów z tytułu nadpłaty podatków.
Nie oznacza to oczywiście pozbawienia obywateli takich możliwości, ale odsuwa je do momentu, gdy podpis elektroniczny będzie powszechny. Na razie pozostaje wydrukować deklarację i przesłać ją do odpowiedniego urzędu w kopercie. Tylko jak znaleźć najbliższą pocztę, gdy od lat korzysta się tylko z e-mailu?
Więcej możesz przeczytać w 16/2001 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.