Szef unijnej dyplomacji Javier Solana nazwał dobrą wiadomością porozumienie zawarte przez Mińsk i Moskwę. Zakończyło ono spór, który spowodował przerwę w dostawie rosyjskiej ropy naftowej przez Białoruś do państw UE.
Solana w oświadczeniu nazwał porozumienie dobrą nowiną i dla obu krajów, i dla Unii.
Powiedział, że kontaktował się z obiema stronami podczas ich negocjacji i zachęcał je do znalezienia jak najszybciej wyjścia z sytuacji w celu uniknięcia negatywnych następstw w zaopatrzeniu Unii w ropę.
Oświadczył, że przerwa w zaopatrzeniu w ropę, której doświadczyło wiele krajów unijnych, unaocznia konieczność lepszego zrozumienia między Unią a Rosją w kwestii podstawowych zasad przyszłego partnerstwa energetycznego.
Premierzy Rosji i Białorusi podpisali w piątek wieczorem w Moskwie porozumienie określające warunki dostaw rosyjskiej ropy naftowej na Białoruś.
Spór w tej sprawie spowodował, iż Rosja czasowo wstrzymała zaopatrywanie w ropę rurociągu "Przyjaźń", którym rosyjska ropa płynie przez Białoruś do państw Unii Europejskiej.
ab, pap