PO chce bronić samorządu. "Tam będzie główny atak PiS"
PO zorganizowała w poniedziałek w Sejmie konferencję pt. "Europa Regionów - Rola polskich samorządów w realizacji polityki spójności Unii Europejskiej" z udziałem samorządowców Platformy: radnych, prezydentów miast. – Tak naprawdę samorząd, to była ta najbardziej udana, niekwestionowana reforma, gdy ludzie byli blisko władzy i władza blisko ludzi; i nadal są. My zaspakajamy wszystkie podstawowe potrzeby – podkreśliła Hanna Gronkiewicz-Waltz.
"Następny atak - na samorządy
– Ja w sposób bezpardonowy zawsze byłam ofiarą PiS-u. 9 lat temu, kiedy zaledwie miesiąc byłam prezydentem, tak to było niemożliwe dla PiS-u, że nie mogą opanować samorządu warszawskiego, że stwierdzili – mimo że poparł mnie TK – że mandat mi wygasł – mówiła prezydent Warszawy, która podkreśliła, że TK był wówczas sprawny, orzekał i publikował. – Teraz, kiedy TK jest rozmontowany przez Prawo i Sprawiedliwość, PiS zakłada, że następny atak będzie na samorządy – oceniła Gronkiewicz-Waltz. Przywołała zapowiedź dalszych kontroli wydatkowania funduszy unijnych w urzędach marszałkowskich przez CBA.
Pełnia władzy Kaczyńskiego
– W tej chwili główny atak będzie na samorządy, bo samorządy są najbliżej mieszkańców – dodała. – Jak się nie przejmie tej władzy, to nie będzie miał Jarosław Kaczyński takiej satysfakcji, że będzie miał pełnię władzy – stwierdziła prezydent Warszawy. Dodała, że obawia się, że "rząd będzie wchłaniał kompetencje samorządowe".
List po akcji CBA
To nie pierwszy raz, kiedy Platforma Obywatelska stawia się w roli obrońców polskiej samorządności. W piątek Grzegorz Schetyna wystosował do samorządowców list. "Jesteśmy świadkami politycznego wykorzystywania przez Prawo i Sprawiedliwość służb specjalnych do zastraszania samorządowców" - napisał w reakcji na akcję CBA we wszystkich Urzędach Marszałkowskich.
Czytaj też:
Schetyna pisze do samorządowców po akcji CBA. "Nie dajcie się zastraszyć"