Posłanka .Nowoczesnej uważa, że narodowcy są zagrożeniem większym niż terroryści
Posłanka .Nowoczesnej i wiceminister PiS spierali się o przyczyny czwartkowego zamachu w Nicei. Patryk Jaki winą za tragiczne wydarzenia obarczył europejskich polityków. – W mojej ocenie od takich wydarzeń jak w Nicei już nie uciekniemy. Przyczyną jest błędna polityka władz europejskich – stwierdził. Powoływał się na "kod kulturowy" muzułmanów, który jego zdaniem "nie jest kompatybilny" z naszym kodem.
– Zwróćmy uwagę, że duża część muzułmanów w krajach europejskich popiera takie działania. Nie dziwmy się później, że terrorystom łatwo jest się ukrywać w muzułmańskich dzielnicach – powiedział wiceminister. Z jego poglądem nie zgodziła się posłanka .Nowoczesnej.
Cytat z Błaszczaka
– Nie spodziewałam się znów usłyszeć tak ohydnych i obraźliwych słów, jak te które wcześniej wypowiedział minister Błaszczak – skomentowała. – Terror rodzi się z nienawiści. Jeżeli przywódcy nie zapanują nad nienawiścią w społeczeństwach, to nic się nie zmieni – odpowiedziała Jakiemu. Stwierdziła, że poseł PiS straszy Polaków muzułmanami, którzy według jej informacji stanowią tylko 6 proc. populacji Europy. Według niej to "nie jest duża liczba".
– Nienawiść jest tym z czym powinniśmy walczyć. Zagrożeniem nie są terroryści czy uchodźcy. Jest nim rodząca się nienawiść i przyzwolenie na radykalizowanie się języka, jest nim także przyzwolenie na istnienie takich radykalnych ruchów jak ONR – powiedziała Scheuring-Wielgus.
Zwróciła także uwagę, iż rząd Beaty Szydło nie podejmuje dostatecznych wysiłków, aby zwalczać nienawiść rasową. – Co robi pani Szydło po objęciu urzędu premiera? Likwiduje Radę ds. z dyskryminacją rasową i ksenofobią – zauważyła. Na koniec dodała, że "sama pracowała z Arabami i nie było problemów".