Nowe fakty ws. pornografii znalezionej u Trynkiewicza
Pojawiły się nowe dowody w związku ze sprawą materiałów pornograficznych u Mariusza Trynkiewicza. Postępowanie, które trwa od 12 kwietnia nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Płocku przedłużono do 12 października. Zaistniała konieczność potwierdzenia przez biegłych charakteru pornografii, znalezionej w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie. Na razie Mariusz Trynkiewicz jest podejrzany o sprowadzanie, przechowywanie i posiadaniu treści pornograficznych z udziałem małoletnich w wieku do 15 lat za co grozi mu od 3 do 5 lat więzienia.
U Mariusza Trynkiewicza i jego współlokatora znaleziono 68 elektronicznych nośników danych, zawierających treści pornograficzne prawdopodobnie z udziałem nieletnich. Nośniki znaleziono w Gostyninie oraz u trzech kobiet odwiedzających Trynkiewicza w ośrodku.
Śledczy z otrzymali sześć opinii informatyków, stwierdzających treści pornograficzne na laptopach, pendrive'ach, tabletach i płytach CD należących do Mariusza Trynkiewicza i jego współlokatora w ośrodku w Gostyninie. Czekają jeszcze na sześć pozostałych opinii informatyków. Osoby utrwalone na nagraniach mają prawdopodobnie poniżej 15 lat.
Mariusz Trynkiewicz od początku śledztwa twierdzi, że nie posiadał zakazanych treści i deklaruje chęć współpracy z organami ścigania. Waży się decyzja, czy zostaną postawione oskarżenia w sprawie niedopełnienia obowiązków członkom personelu ośrodka w Gostyninie.