UNHCR o działaniach UE: Wciąż nie radzi sobie z kryzysem migracyjnym
Według Organizacji Narodów Zjednoczonych od początku roku 2016 do Europy dotarło ok. 275 tys., czyli mniej niż w 2015 roku. Malejącą liczbę uchodźców, którzy przedostają się na Stary Kontynent dobrze obrazuje statystyka z Turcji: w szczytowym momencie kryzysu migracyjnego do Grecji przedostawało się średnio 5 tys. osób tygodniowo; a w ostatnim tygodniu było to dokładnie 684 osoby.
Jak mówił w rozmowie z Polskim Radiem Rafał Kostrzyński z Biura Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Uchodźców w Polsce, pomimo tej spadającej liczby osób, które chcą dostać się do Europy tzw. szlakiem bałkańskim, Unia Europejska wciąż nie poradziła sobie z problemem uchodźców.
Przedstawiciel UNHCR wskazał, że największym nierozwiązanym problemem kryzysu migracyjnego jest przemyt ludzi. – Ci, którzy korzystają z tych usług są narażeni na nieludzkie traktowanie, nawet na śmierć, bo znamy przypadki, kiedy ludzie się dusili w tirach, a także na wykorzystywanie seksualne czy niewolnictwo pracy – powiedział Kostrzyński.
Według przedstawiciela UNHCR, UE powinna coraz ściślej współpracować z Turcją w tej kwestii, przede wszystkim zapewniając uchodźcom najlepsze możliwe warunki. Wymienił, że obywatele Syrii powinni mieć "dostęp do ochrony międzynarodowej, odpowiednich procedur i by byli traktowani zgodnie z prawami człowieka".
Czytaj też:
Rozwiązać problem uchodźczy i naprawić Unię