Odwołano pokaz filmu "Wołyń" w Kijowie. Interweniowało MSZ Ukrainy
Organizatorem pokazu był Instytut Polski w Kijowie. Film Wojciecha Smarzowskiego miał zostać wyświetlony we wtorek w stołecznym kinie "Kijów". Jak podają ukraińskie media, w wydarzeniu miał wziąć udział reżyser oraz zaproszeni goście, a po projekcji została zaplanowana dyskusja. W wyniku nacisku MSZ pokaz został jednak odwołany. O sprawie szeroko informują ukraińskie i rosyjskie serwisy informacyjne.
Kwestia oceny zbrodni wołyńskiej od dawna wywołuje kontrowersje na Ukrainie. Sytuację zaostrzyło uznanie przez polski Sejm tamtych wydarzeń za ludobójstwo. Takiemu przedstawianiu rzezi dokonanej przez UPA i OUN przy udziale miejscowych chłopów pochodzenia ukraińskiego sprzeciwia się m.in. ukraiński IPN.
"Wołyń"
Obraz Wojciecha Smarzowskiego miał swoją premierę w Polsce 7 października. Akcja filmu "Wołyń" rozpoczyna się wiosną 1939 roku w małej wiosce zamieszkałej przez Ukraińców, Polaków i Żydów. Zosia Głowacka ma 17 lat i jest zakochana w swoim rówieśniku, Ukraińcu Petrze. Ojciec postanawia jednak wydać ją za bogatego polskiego gospodarza Macieja Skibę, wdowca z dwójką dzieci. Wkrótce wybucha wojna i dotychczasowe życie wioski odmienia najpierw okupacja sowiecka, a później niemiecki atak na ZSRR. Zosia staje się świadkiem, a następnie uczestniczką tragicznych wydarzeń wywołanych wzrastającą falą ukraińskiego nacjonalizmu. Kulminacja ataków nadchodzi latem 1943 roku. Pośród morza nienawiści Zosia próbuje ocalić siebie i swoje dzieci.
Zdjęcia do „Wołynia”, które trwały ponad rok, były realizowane w kilku miejscach. Ekipa filmowa odwiedziła m.in. Lublin, Puszczę Kampinoską, Kazimierz Dolny oraz okolice Rawy Mazowieckiej. Film trafi na ekrany kin 7 października.