Pomysł na walkę z pseudokibicami? Wiceminister ma plan
– Mamy na to pomysł, pracujemy nad nowymi rozwiązaniami w Kodeksie karnym. Jestem przekonany, że przywróci to statystyki z naszych poprzednich rządów 2005-2007, gdzie był względny porządek – mówił Patryk Jaki. – Rozszerzymy też katalog środków probacyjnych, które w naszej ocenie w tym zakresie mogą być skuteczne. Najważniejsza jest nieuchronność karania. Nie wykluczam również dozoru elektronicznego lub innych narzędzi użytecznych społecznie – dodał.
Wiceminister sprawiedliwości podkreślił, że wiele osób, które przychodzą na mecze, to są prawdziwi patrioci, ludzie, którzy są dumni z tego, że śpiewają hymn na meczach reprezentacji Polski.
Seria zamieszek
Temat walki z pseudokibicami wrócił m.in. po wydarzeniach, która niedawno miały miejsce przed katowickim Spodkiem. Jak poinformowała śląska policja, „natychmiastowa reakcja mundurowych ostudziła zapały” kilkuset chuliganów, którzy zamierzali zorganizować przed Spodkiem zadymę. Sytuacja miała miejsce 15 października, przed wieczorną galą sztuk walki. Ponadto przed III-ligowymi derbami Łodzi pomiędzy ŁKS-em a Widzewem na ulicach miasta doszło do przepychanek. Policja zatrzymała 28 pseudokibiców.
Z kolei hiszpańska "Marca" poinformowała, że przed wtorkowym meczem Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt i Legią Warszawa zatrzymano 3 kibiców mistrza Polski. Przypomnijmy, że do zamieszek na trybunach doszło również podczas pierwszego meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów przy Łazienkowskiej. Wtedy Legia podejmowała Borussię Dortmund.