Dym w wagonach i panika w metrze. Pasażerowie uciekali przez okna
O godzinie 16:39 czasu lokalnego zarząd metra otrzymał informację, że pociąg odjeżdżający ze stacji Back Bay ma problemy techniczne, czego skutkiem jest zadymienie w wagonach. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, przyczyną było przegrzanie silnika. Pojawienie się w szczelnie zamkniętych wagonach dymu wywołało przerażenie wśród pasażerów, którzy usiłowali wydostać się ze składów, wybijając szyby w oknach i drzwiach. Pomagali im inni podróżni, którzy znajdowali się na peronach.
Jak informuje zarząd metra, drzwi pociągu pozostawały zamknięte, ponieważ skład zdążył wyruszyć ze stacji, nim pojawiły się doniesienia o problemach technicznych. Gdy tylko motorniczy zorientował się, co się dzieje, zaczął otwierać drzwi, żeby ułatwić pasażerom opuszczenie pociągu. Przed 16:59 cała stacja została ewakuowana. Ruch pociągów wznowiono po 18.